Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po interwencji DZ katowickie wodociągi uporządkowały teren prac

Monika Krężel
Monika Krężel
Katowicka dzielnica Józefowiec może nie jest oazą zieleni, ale mieszkańcy bloków dbają o swoje ogródki. Prawie przed każdym czteropiętrowym budynkiem widać zadbany teren. Są kwiaty, trawa, wszystko otoczone żywopłotem. Od reszty odstawał tylko jeden ogródek położony przy wejściu do klatki w bloku ul. Mikusińskiego 14.

W tym budynku ponad trzy miesiące temu doszło do poważnej awarii. Zalane zostały piwnice. - Pamiętam, że to były siarczyste mrozy i przez dziurę w rurze non stop ciekła woda. Całą noc nie spaliśmy, co dwie godziny wylewaliśmy wiadra wody - opowiada Jolanta Pyszniok, jedna z mieszkanek.

Awarię zgłoszono do Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Katowicach. Fachowcy przyjechali z ciężkim sprzętem i usunęli awarię. - Koparka wjechała pod blok, wybrała mnóstwo ziemi - wspominają mieszkańcy.
Po "wizycie" katowickich wodociągów został zdewastowany ogródek. Od kilkunastu lat zajmuje się nim Jolanta Pyszniok. - Sama sadziłam tu kwiaty, przynosiliśmy z mężem ziemię, podlewaliśmy zieleń. Po usunięciu awarii, nie da się tutaj nic nasadzić, bo tu jest glin - mówi.

W bloku przy ul. Mikusiń-skiego jest wspólnota mieszkaniowa. Część mieszkań jest komunalnych, wspólnotą zarządza Przedsiębiorstwo Wielobranżowe "EL" Spyra. - Dzwoniłam tam, żeby spytać o sprawę uporządkowania terenu. Dowiedziałam się, że powinny to zrobić wodociągi - mówi Czytelniczka.

Miłośniczka zieleni dzwoniła do RPWiK w Katowicach. - Przed długim weekendem spytałam, kiedy ktoś przyjedzie uporządkować teren, bo mam gotowe kwiaty do nasadzenia. Serce mi się kraje, jak patrzę na ten ogródek - mówi z żalem Jolanta Pyszniok. - Zarządca sadził bratki w innych miejscach, a u nas widać jakieś kable w studzience. Wszystkim się zajmę, posadzę, będę pielęgnować, ale potrzebna jest ziemia. I to nie dwa wiaderka, ale o wiele, wiele więcej. Kupiłam trochę ziemi, żeby wsadzić choć dwa kwiaty, ale nie mam siły, żeby przynieść tu pozostałą ilość.

Ogródek oglądaliśmy tuż przed ostatnim weekendem. Po naszej interwencji w katowickich wodociągach, teren został uporządkowany.

Mieliśmy mnóstwo awarii i pracy

Agnieszka Jaszkaniec, rzeczniczka prasowa Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Katowicach

W tym roku mieliśmy mnóstwo awarii i uszkodzeń sieci wodociągowej, przyczyną były m.in. siarczyste mrozy. Pracownicy dyżurowali przez 24 godziny na dobę, pracowali przez siedem dni w tygodniu.

Z tego powodu, po usunięciu awarii i wykonaniu bieżących napraw, zostało wiele terenów do uporządkowania. Wiemy, że jest to uciążliwe dla mieszkańców, ze swojej strony możemy ich jedynie przeprosić, że tak długo to trwało. Teren przy ul. Mikusińskiego 14 już jest uporządkowany, zrobili to w ostatnich dniach nasi pracownicy. MOKR

Wykonujący prace porządkuje teren

Bożena Mak, kierownik oddziału eksploatacji budynków nr 1 Przedsiębiorstwa Wielobranżowego "EL" Spyra w Katowicach

Każdorazowe wejście w teren - czy to z zamiarem wykonania inwestycji czy usunięcia awarii - nakłada na wykonującego te prace obowiązek doprowadzenia terenu do stanu sprzed ich rozpoczęcia. Wynika to z odpowiednich przepisów.

W tym przypadku zadanie to należało do RPWiK w Katowicach.

Ze swojej strony, jako zarządca możemy wystosować oficjalne pismo do przedsię-biorstwa z prośbą o uporządkowanie terenu. MOKR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!