Dariusz P., podejrzany o wywołanie pożaru domu, w którym zginęła jego żona i czwórka ich dzieci, od kilku dni przebywa w zakładzie psychiatrycznym przy Areszcie Śledczym we Wrocławiu. O tym, czy mężczyzna był poczytalny w momencie przestępstwa, zdecyduje miesięczna obserwacja, zlecona przez prokuraturę. Na czym polega taka obserwacja?
- Jest jak w normalnym szpitalu: rano lekarze prowadzą obchód po salach, które są 2-, 3- lub 4-osobowe i rozmawiają z pacjentami - wyjaśnia kpt. Krzysztof Anders, rzecznik Aresztu Śledczego we Wrocławiu.
Lekarze przyglądają się też pacjentom w ciągu dnia. Obserwują np., czy osadzeni, w tym Dariusz P., korzystają z dostępnych rozrywek, np. biblioteki i świetlicy. Dla lekarzy ważne może się okazać, w jakie gry planszowe gra pacjent i czy wychodzi na spacery.
- Osoby, które przebywają na obserwacji, mają takie przywileje jak inni osadzeni: prawo do widzeń, mogą dostawać paczki i listy oraz dzwonić do rodziny - dodaje Krzysztof Anders.
Prof. Piotr Kruszyński z Instytutu Prawa Karnego Uniwersytetu Warszawskiego przyznaje, że prokuratorzy wysyłają na obserwacje psychiatryczne autorów najpoważniejszych, najbardziej drastycznych zbrodni - prawie zawsze zabójców. Wyniki takich badań, wykonywanych przez biegłych psychologów i psychiatrów, są zazwyczaj wiążące w dalszym postępowaniu karnym, a efekty badań bywają różne. - Uznanie całkowitej niepoczytalności oznacza, że sprawca w ogóle nie może odpowiadać karnie. Wówczas prokuratura wnosi do sądu nie o ukaranie sprawcy, a o zastosowanie środka zabezpieczającego. To oznacza osadzenie w zakładzie psychiatrycznym zamkniętym, bo taki osobnik może być niebezpieczny dla otoczenia - wyjaśnia Kruszyński.
Przymusowe osadzenie w szpitalu psychiatrycznym osoby, która popełniła czyn zabroniony, ale została uniewinniona ze względu na dokonanie go w stanie zniesionej poczytalności, w terminologii prawnej nazywa się detencją. Inaczej się dzieje w przypadku, gdy psychiatrzy orzekną częściową niepoczytalność albo działanie w afekcie, czyli pod wpływem wielkiego wzburzenia. - Takie okoliczności sąd może wziąć pod uwagę i ewentualnie złagodzić karę, ale nie musi - dodaje nasz ekspert.
Przypomnijmy, że Dariusz P. już dwa razy był uznawany za niepoczytalnego.
- Od 2011 roku prowadziliśmy postępowanie przeciw Dariuszowi P. w związku z przywłaszczeniem powierzonego mu mienia w leasing. Chodziło o przywłaszczenie trzech myjni samochodowych i odkurzacza o łącznej wartości 85 tys. zł i zbycie tego majątku osobie trzeciej - mówi prokurator Izabela Dydowicz z jastrzębskiej prokuratury.
Śledztwo w tej sprawie zakończyło się 12 czerwca ubiegłego roku. Dwa tygodnie później jastrzębska prokuratura umorzyła też postępowanie w sprawie popełnienia innego przestępstwa przez Dariusza P. Chodziło o usunięcie mienia spod egzekucji komorniczej. Sprawa miała związek z zadłużeniem Dariusza P. W obydwu sprawach Dariusz P. został wysłany na obserwację psychiatryczną, na podstawie której biegli orzekli jego niepoczytalność. Jeśli okaże się, że i tym razem biegli tak orzekną, nie będzie to pierwsza sytuacja, w której sprawca uniknie odpowiedzialności karnej. Podobnie zakończyła się sprawa zabójstwa w Rybniku byłego ministra Eugeniusza Wróbla. Winny śmierci, jego syn Grzegorz W., został uznany za niepoczytalnego i nie trafił do więzienia.
Do szpitala psychiatrycznego trafił też Krzysztof W. z rybnickiej dzielnicy Boguszowice, który próbował zastrzelić sześć osób. Biegli w tym przypadku uznali jednak, że był poczytalny.
(WSPÓŁPRACA: JACK)
*Superbudowa kadencji 2010-2014. Co się zmieniło w naszych miastach. [PLEBISCYT]. Głosuj, lub zgłoś kandydata
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Motocykle 125 cm3 na prawo jazdy kat. B WYBIERZ NAJLEPSZY
*Nasz elementarz za darmo [ZOBACZ WSZYSTKIE CZĘŚCI PODRĘCZNIKA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?