Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróżni koleją w Rybniku otrzymali złote bilety. To happening przeciwko podwyżkom cen biletów Kolei Śląskich. Partia Razem chce obniżek

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Happening odbył się na skwerze naprzeciwko rybnickiego dworca kolejowego.
Happening odbył się na skwerze naprzeciwko rybnickiego dworca kolejowego. Piotr Chrobok
"Złote bilety" otrzymali idący na dworzec kolejowy w Rybniku podróżni. To jednak żadna promocja, uprawniająca ich do darmowego przejazdu, a próba zwrócenia uwagi na fakt, że ceny biletów Kolei Śląskich są zbyt wysokie. Happening w tej sprawie zorganizowali w Rybniku członkowie Partii Razem ze Śląska, którzy domagają się przywrócenia cen biletów sprzed podwyżki.

Podróżni koleją w Rybniku otrzymali złote bilety. To happening przeciwko podwyżkom cen biletów Kolei Śląskich. Partia Razem chce obniżek

Przeciwko cenom biletów Kolei Śląskich protestowali w Rybniku członkowie śląskiego okręgu Partii Razem. Kilkuosobowa grupa przez ok. 1,5 godziny wręczała idącym w kierunku dworca osobom "złote bilety" - symbol drożyzny na kolei. Happening zorganizowany przez członków Razem jest związany z niedawnymi podwyżkami cen biletów Kolei Śląskich. Ich zdaniem po podwyższeniu cen, bilety stały się towarem luksusowym.

- Akcja "złoty bilet" służy pokazaniu mieszkańcom miast, pasażerom, że bilety nie powinny być towarem luksusowym. Uważamy, że bilety powinny być dostępne cenowo. Móc służyć każdej osobie, która chce się poruszać po Śląsku - wyjaśnia Alicja Musiał, członkini zarządu Partii Razem w woj. śląskim.

Do członków partii miały docierać sygnały od podróżujących, którzy informowali ich o tym, iż wprowadzone podwyżki są zbyt znaczne i drenują ich kieszenie. - Bardzo wielu ludzi zgłasza się do nas z tym problemem, podróżujących codziennie na popularnych trasach, chociażby Gliwice-Katowice, które podrożały z 7 złotych do 9 złotych. W kontekście jednego dnia i przejazdu "tam" i "z powrotem" to są cztery złote, a jeżeli chodzi o cały miesiąc to prawie sto złotych różnicy - zwraca uwagę Alicja Musiał.

Protest Razem w Rybniku miał charakter informacyjny. Członkowie partii rozdawali wspomniane "złote bilety", na których także można było zapoznać się z ich postulatami. - Nie zgadzamy się na to, aby osoby korzystające z przewozów kolejowych na Śląsku płaciły za bilety tak dużo, jakby te były ze złota - dało się przeczytać na symbolicznych "biletach", które dodatkowo okraszono napisami: "stop podwyżkom cen biletów" i "kolej prawem, nie luksusem".

Nie przeocz

Podczas protestu zachęcano do podpisania się pod petycją, którą zamierzają złożyć na ręce Jakuba Chełstowskiego, marszałka województwa śląskiego, odpowiedzialnego za kolej w regionie. Jeszcze przed protestem w Rybniku, zgodnie z tym co mówią przedstawiciele partii Razem podpisało się pod nią dwieście osób. W trakcie protestu liczono na złożenie co najmniej kilkudziesięciu kolejnych "autografów".

W przyszłym tygodniu petycja zakładająca powrót do cen biletów sprzed podwyżek ma trafić do Urzędu Marszałkowskiego. Członkowie Razem liczą się jednak z tym, że nie zostanie ona rozpatrzona, dlatego pomysłów na obniżenie cen szukają dalej. Ma nim być interpelacja do ministerstwa transportu.

- Poseł Maciej Konieczny z posłanką Pauliną Matysiak piszą interpelację poselską do ministerstwa transportu o to, żeby ministerstwo obniżyło ceny użytkowania torów o 50% przewoźnikom. Wtedy Koleje Śląskie zaoszczędzą na tym i będą mogły przeznaczyć te środki, które zostaną im w kieszeni na to, by te ceny biletów obniżyć - tłumaczy Alicja Musiał.

Happening, który odbył się na skwerze naprzeciwko rybnickiego dworca był już czwartym, a zarazem ostatnim, który zorganizowała Partia Razem w województwie. Identyczne akcje miały miejsce już w Gliwicach, Częstochowie i Katowicach.

Przypomnijmy, że ceny biletów Kolei Śląskich powędrowały w górę połowie maja. Podwyżka oscylowała w okolicy złotówki za jeden przejazd. Podobnie, jak innych mieszkańców województwa, dotknęła ona także mieszkańców Rybnika.

- Dojeżdżając do Sosnowca płacę 8,81 zł. Dokładnej ceny sprzed podwyżki nie pamiętam, ale było to o co najmniej złotówkę taniej - mówi nam pani Paulina, studentka z Rybnika, kształcącą się na sosnowieckim Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Śląskiego.

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera