Nasza Loteria

Pogrzeb ks. infułata Pawła Pyrchały. 91-letni kapłan spoczął na cmentarzu parafialnym św. Józefa w Zabrzu

Marlena Polok-Kin
Marlena Polok-Kin
Ks. infułat Paweł Pyrchała spoczął w sobotę, 26 sierpnia, na cmentarzu parafialnym parafii św. Józefa w Zabrzu. Odszedł 22 sierpnia, w 67 roku kapłaństwa. Miał 91 lat. W ostatniej drodze towarzyszyło Mu wielu wiernych.
Ks. infułat Paweł Pyrchała spoczął w sobotę, 26 sierpnia, na cmentarzu parafialnym parafii św. Józefa w Zabrzu. Odszedł 22 sierpnia, w 67 roku kapłaństwa. Miał 91 lat. W ostatniej drodze towarzyszyło Mu wielu wiernych. Karina Trojok
Ks. infułat Paweł Pyrchała został pochowany w sobotę, 26 sierpnia, na cmentarzu parafii, w której był przez wiele lat proboszczem. Niezwykle skromny, pełen życzliwości dla ludzi, zaangażowany w pomoc opozycjonistom w stanie wojennym, do ostatnich dni swego życia pełnił posługę. Pożegnały go tłumy wiernych: wdzięcznych za długie lata duchowego przewodnictwa i jego mężną postawę.

Pogrzeb księdza infułata Pawła Pyrchały w Zabrzu

Ks. infułat Paweł Pyrchała spoczął w sobotę, 26 sierpnia, na cmentarzu parafialnym parafii św. Józefa w Zabrzu. Odszedł 22 sierpnia, w 67 roku kapłaństwa. Miał 91 lat. W ostatniej drodze towarzyszyło Mu wielu wiernych.

Pożegnali go wierni z parafii, w których pełnił posługę, wiceminister Piotr Pyzik, parlamentarzyści - m.in. z posłem Wojciechem Szaramą i Jarosławem Gonciarzem, samorządowcy - nie tylko z Zabrza i gminy Godów, której był honorowym obywatelem, a także przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej z dyrektorem katowickiego Oddziału IPN Andrzejem Sznajderem, przedstawiciele regionu śląsko-dąbrowskiego "Solidarności". Pojawiły się znane postaci świata kultury i zabrzańskiego sportu. Przedstawiciele wielu środowisk oddali Mu hołd.

Na jego pogrzebie zjawiło się wiele osób, którym niósł duchową posługę, ratował z opresji, wskazywał drogę. Zgodnie podkreślano, że ks. infułat był osobą wyjątkową, zasłużoną dla Kościoła i dla wolnej Polski - a przy tym wyjątkowym kapłanem i człowiekiem. Po mszy św. na miejsce wiecznego spoczynku odprowadził go kondukt, przy dźwiękach orkiestry.

Ks. infułat Paweł Pyrchała został pochowany w sobotę, 26 sierpnia, na cmentarzu parafii św. Józefa, w której był przez wiele lat, bo blisko trzydzieści - proboszczem.

Niezwykle skromny, pełen życzliwości dla ludzi, zaangażowany w pomoc prześladowanym opozycjonistom i ich rodzinom w stanie wojennym, do ostatnich dni swego życia pełnił posługę. Pożegnały go tłumy wiernych: wdzięcznych za długie lata duchowego przewodnictwa i jego mężną postawę. Był, jak wspominają - człowiekiem odważnym, mężnym, z ogromnym powołaniem.

Do ostatnich dni swego życia był blisko wiernych. Jeszcze 15 sierpnia był na metropolitalnym odpuście Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rudach Raciborskich. To był także dla Niego ważne miejsce.

- Jego obecność była ważna, bo był orędownikiem przejęcia 25 lat temu Pocysterskiego Zespołu Klasztorno-Pałacowego od skarbu państwa przez diecezję gliwicką, i przywrócenia mu pierwotnego, chrześcijańskiego charakteru. Uczestnicy uroczystości podziwiali jego wytrwałość, bo widać było wyraźnie jego osłabienie. Następnego dnia trafił do szpitala - przypomina Gość Gliwicki.

Ks. Paweł Pyrchała urodził się w Dortmundzie w 1932 roku. Zamieszkał u rodziny w Skrzyszowie, gmina Godów w powiecie wodzisławskim. Święcenia kapłańskie przyjął 23 czerwca 1957 roku w Opolu. Pełnił przez te lata wiele ważnych funkcji w Kościele. Zawsze też był blisko ludzi.
Był m.in. wikarym parafii św. Barbary w Bytomiu (1957-1963), Ducha Świętego w Zabrzu od 1963 do 1971 roku - tam także był proboszczem.
Od 1976 do 2005 roku, aż do przejścia na emeryturę, był proboszczem parafii św. Józefa w Zabrzu, gdzie mieszkał do końca swoich dni i gdzie w 26 sierpnia spoczął.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 16 lat
Wideo

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni