Katowiczanie zaczęli mecz z Marmą Ciarko STS-em Sanok , zgodnie z planem. Już w drugiej minucie krążek wpadł do siatki gości po zmianie jego kierunku lotu przez Joony’ego Monto. Szybkie prowadzenie zdekoncentrowało GieKSę, która zaczęła łapać kary, co pozwoliło rywalom na udzyskanie równowagi i przejęcie inicjatywy.
Sanok cel osiągnął w połowie meczu dzięki kontrze dwóch na jednego, którą „zamknął” Damian Ginda. 567 widzów poczuło niepokój, ale ich ulubieńcy w ostatniej odsłonie wzięli się do pracy i najpierw Christian Blomqvist (43), a potem Bartosz Fraszko (57) zapewnili mistrzom Polski trzy punkty, które jednak nie przyszły łatwo.
GKS Katowice - Marma Ciarko STS Sanok 3:1 (1:0, 0:1, 2:0).
1:0 Joona Monto (2), 1:1 Damian Ginda (31), 2:1 Christian Blomqvist (43), 3:1 Bartosz Fraszko (57).
Kary: GKS - 6, Marma - 4 minuty.
Widzów 567.
Nie przeocz
- Piotr Żyła. Jak na co dzień żyje znany skoczek narciarski? Zobaczcie sami
- Górnik Zabrze ma piękną i szlachetną fankę ZDJĘCIA Miss nadal działa w Torcida Girls
- Mistrzynie w szkołach Kilkaset dziewcząt ćwiczyło w Katowicach z medalistkami igrzysk
- GKS Tychy - Ruch Chorzów Fani Niebieskich dopingowali w Tychach ZDJĘCIA KIBICÓW RUCHU
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?