- Chcemy, aby mieszkańcy centrum miasta poczuli się bezpieczniej - mówi Tomasz Czerniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie. - Chcemy pokazać, że policja stara się robić tutaj kawał dobrej roboty - dodaje.
Na pierwszy ogień poszło ścisłe centrum. Rejon ulicy Małachowskiego, już od palcu Kolei Warszawsko - Wiedeńskiej. Poza przejściem po deptaku policjanci sprawdzili także każdy z zakamarków przy kamienicach czy wzdłuż torów.
A jak dodaje Joanna Paryż z Łaz, która codziennie widzi tyły kamienic z okna pociągu policja te miejsca powinna odwiedzać bardzo często. - Jak nie pijaczki od samego rana stojący w krzakach przy peronach, to pozostałości po nich - opowiada podróżna z Łaz. - A to, co po sobie pozostawiają nie tworzy najprzyjemniejszego widoku. Tony butelek i innych śmieci. To wita każdego, kto wjeżdża pociągiem do Będzina. Więcej patroli w takich miejscach na pewno pomoże w rozwiązaniu tej sytuacji - dodaje.
- Patrole w pierwszej kolejności będą zwracać uwagę na to, kto stoi w bramach kamienic - opowiada Czerniak. - Czy nie przebywają tam osoby spożywające alkohol - dodaje.
Policjanci sprawdzili także, czy po chodnikach w centrum można swobodnie poruszać się. - W ostatnim czasie zauważyliśmy, że płynne przejście chodnikiem blokują banery czy reklamy wystawiane ze sklepów czy banków - mówi Czerniak. - Będziemy zwracać uwagę, aby nie przeszkadzały przechodniom. Chodnik ma służyć pieszemu. Jeśli musi on w jakikolwiek sposób omijać przeszkody na nim to dochodzi do złamania przepisów ruchu drogowego. Piesi mają prawo mieć wolny chodnik - wyjaśnia.
W ciągu jednego dnia trzy patrole policji i straży miejskiej upomniały około 30 właścicieli sklepów.
Na razie będą tylko upominać ich, aby nie tarasowali przejścia. W większości przypadków sklepikarze zastosowali się do nakazu funkcjonariuszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?