Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Mysłowic zatrzymali parę w lesie dzięki leśniczemu. 26-latka i 39-latek przelewali skradzione paliwo

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Akcja KMP w Mysłowicach w związku z zatrzymaniem pary, która przelewała skradzione paliwo w lesie.
Akcja KMP w Mysłowicach w związku z zatrzymaniem pary, która przelewała skradzione paliwo w lesie. Komenda Miejska Policji w Mysłowicach
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach zatrzymali w lesie 26-latkę i 39-latka. Mundurowi nakryli ich na przelewaniu skradzionego wcześniej ze stacji benzynowej paliwa. Do kradzieży wykorzystywano skradzione tablice rejestracyjne.

Spotkali się w środku lasu, by przelewać paliwo

26-latka z Mysłowic i 39-latek z Rudy Śląskiej w czwartek koło godz. 11 spotkali się w środku lasu. Celem nie był jednak romantyczny spacer, a niecne sprawki.

Mundurowi otrzymali zgłoszenie od pracowników stacji przy ulicy Katowickiej o kradzieży paliwa przez kierującego volkswagenem. W czasie gdy policjanci patrolowali ulice naszego miasta w poszukiwaniu wyżej wymienionego samochodu, dyżurny otrzymał informację od leśniczego o podejrzanych osobach i samochodach stojących w środku lasu. Skierowani na miejsce policjanci zauważyli dwie osoby, które przelewały paliwo z plastikowych pojemników oraz trzy pojazdy, w tym czarnego volkswagena. Jak się okazało, to właśnie tego samochodu, pomimo zmienionych tablic rejestracyjnych szukali - informuje Komenda Miejska Policji w Mysłowicach.

Z opublikowanych przez policjantów zdjęć można wnioskować, że w akcji namierzenia i zatrzymania pary wykorzystano drona.

Kradzieże w Mysłowicach i Lędzinach, tablice z Chorzowa

Do zatrzymania pary doszło w lesie w okolicach ul. Obrzeżnej Zachodniej. Jak ustalili policjanci, kobieta ukradła tablice na terenie Chorzowa. Na terenie Mysłowic i Lędzin używała ich, aby dokonać trzech kradzieży. Szacowana kwota wartości paliwa to ok. 1400 złotych. Sporo na sumieniu ma też 39-latek. Oprócz przyjmowania skradzionego paliwa mężczyzna odpowie za kradzież przyczepy w Imielinie, która jest warta 8 tysięcy złotych. Co zatem grozi mu oraz 26-latce?

— Wobec zatrzymanych prokurator zastosował policyjny dozór, o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi im do 5 lat więzienia - dodaje Komenda Miejska Policji w Mysłowicach.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera