Ponad 600 tysięcy złotych oddanych klientom i 4 miliony przyjętych butelek PET i puszek aluminiowych. Butelkomaty Carrefoura się przyjęły?

W styczniu tego roku Carrefour ogłosił testy butelkomatów. Te urządzenia przyjmują niezgniecione butelki PET oraz puszki aluminiowe. W zamian można otrzymać bony do Carrefoura (do wykorzystania tego samego dnia). Za każde opakowanie naliczane jest 15 groszy. Czy zachęciło to klientów sieci do segregacji odpadów? Przykładowo niejednokrotnie w Chorzowie było widać wręcz kolejki ludzi stojących przed butelkomatem Carrefoura. Dużo mówią też liczby.

— Od początku akcji do końca maja przyjęliśmy już okrągłe 4 miliony opakowań i wydaliśmy klientom ponad 610 000 złotych. Liczby te pokazują jak bardzo to rozwiązanie jest potrzebne i jak wielu klientów chce oddawać opakowania do ponownego przetworzenia – mówi Sylwester Mroczek, manager ds. rozwoju w Carrefour Polska.

Wspomniane liczby dotyczą 10 punktów na Śląsku i Zagłębiu. Jak informował w styczniu tego roku Carreforur, butelkomaty PETfur stanęły w 8 hipermarketach: w Sosnowcu, Rybniku, Kędzierzynie Koźlu, Jastrzębiu Zdroju, Jaworznie, Chorzowie, Gliwicach oraz Katowicach, a także w 2 supermarketach: w Pszczynie i Zabrzu (przy ul. Chopina). Oddawane butelki nie muszą pochodzić z napojów zakupionych w sklepie.

Warto zaznaczyć, że działania Carrefoura na swój sposób „sprowokowały” zmiany w prawie, które niedługo będą obowiązywać w naszym kraju. Niedługo w Polsce ma wejść w życie system kaucyjny dotyczący puszek aluminiowych i butelek PET. Sieci już przygotowują się na ten krok

— Wprowadzenie systemu kaucyjnego w Polsce to duże wyzwanie, dlatego już teraz podejmujemy odpowiednie kroki, aby się do niego przygotować. Dostosowujemy działanie maszyn, weryfikujemy zapotrzebowanie na miejsce w sklepach, sprawdzamy logistykę, rozwiązania IT, serwis i obsługę, ale przede wszystkim - zbieramy opinie klientów o wprowadzonych rozwiązaniach – dodaje Sylwester Mroczek.