- Do tej pory nikt z Ministerstwa Zdrowia nie kontaktował się z nami, co potwierdza tylko jego arogancję. Jedyne czego się doczekaliśmy to trzynastej w ciągu dwóch lat kontroli. Jeśli ośrodek zostanie zamknięty, my dalej będziemy walczyć - zapowiada Bramora.
W piątek, po badaniach lekarskich, poseł Bramora i Oktawian Kolenda z Łodzi, przedstawiciel Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, który włączył się w głodówkę, odmówili przyjęcia płynów infuzyjnych, które zostały zalecone ze względu na spadek poziomu cukru w organizmie. - Aż do omdlenia nikt nie jest w stanie nam pomóc. Negatywny wariant zakłada, że uśniemy, ale w pokoju, w którym protestujemy, wspieramy się wzajemnie, więc ofiar raczej nie będzie - mówi Bramora.
Zapowiada jednocześnie, że jeśli do środy nie otrzyma odpowiedzi z ministerstwa, obaj panowie zaprzestaną przyjmowania jakichkolwiek płynów. - Nawet jeśli nas już nie będzie, to wierzę, że znajdą się ludzie, którzy będą kontynuować tą walkę. W ubiegłym roku takie ośrodki pomogły 570 dzieciom. Jeśli nie będzie takich miejsc, gdzie dzieci w tych pierwszych miesiącach życia otrzymują pomoc, będą on kalekie - dodaje poseł.
*Dworzec w Katowicach zdemolowany przez pseudokibiców ZDJĘCIA i WIDEO
*Dyktando 2012. Poznaj pełny tekst [ZDJĘCIA ZWYCIĘZCÓW]
*Wypadek w Kozach. 20-latka zażyła amfetaminę i zabiła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców ZDJĘCIA I WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?