Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pragnienie nocy: Byliśmy na planie z Żmudą-Trzebiatowską i Zbrojewiczem [ZDJĘCIA + WIDEO]

Piotr Sobierajski
Towarzyszyliśmy w czwartkowe popołudnie na planie filmowym „Pragnienia nocy” Marcie Żmudzie-Trzebiatowskiej, Mirosławowi Zbrojewiczowi oraz debiutantowi, odtwórcy głównej roli Kolosa – Konradowi Elerykowi. Ujęcia kręcone są obecnie w sosnowieckim „Kashmirze”, który ma oddawać mroczny klimat gangsterskich filmów amerykańskich.

Zdjęcia w odcieniach koloru niebieskiego i czerwieni rzeczywiście są dość wyjątkowe, jak i sama treść fabuły tej produkcji filmowej, która w całości powstaje w plenerach Śląska i Zagłębia. Na efekty trzeba będzie poczekać kilka miesięcy, zanim będziemy mogli wybrać się do sal kinowych, ale wiele wskazuje na to, że będzie warto!

To ma być coś nowego, odkrywczego w polskim kinie, a jednocześnie zaskakującego widza. „Pragnienie nocy” przeniesie nas w świat gangsterów, półświatka, ale jednocześnie pokaże, jak trudne i dramatyczne mogą być ludzkie wybory. Tu nie będzie bohaterów na wskroś kryształowych, przeciwstawionych tym złym i okrutnym. Zdjęcia z udziałem tak znanych aktorów jak Marian Dziędziel (jako Hajs), Mirosław Zbrojewicz (jako Igor), Marta Żmuda-Trzebiatowska (jako Velvet), Agnieszka Więdłocha (jako Maja) oraz debiutującego na ekranie Konrada Eleryka (jako Kolos) są realizowane na terenie całego województwa śląskiego. W Katowicach, Sosnowcu, Wyrach, Mysłowicach, Dąbrowie Górniczej, Czeladzi, Strzelcach Opolskich. – Aczkolwiek nie jest to absolutnie śląski czy regionalny film. Nie jest to nawet polski film. Historia którą opowiadamy może zdarzyć się wszędzie w Stanach Zjednoczonych, w Azji, w Paryżu czy Londynie – zapewnia Dariusz Rekosz, rzecznik prasowy filmu „Pragnienie nocy”.

Czym zatem ta produkcja będzie się różnić od wielu innych, wydawałoby się podobnych, widzianych już nieraz w salach kinowych? – To eksperyment gatunkowy. Tworzymy kino neo-noir, do tej pory praktycznie nieobecne w Polsce. Takie filmy unikają jasnego podziału na dobro i zło, unikają moralizowania. No i sam temat przewodni jest niezwykle kontrowersyjny. To świat klubów go-go, agencji towarzyskich, bramkarzy, prostytutek i sutenerów. Świat fałszywej miłości za brudne pieniądze – tłumaczy Dariusz Rekosz.

Za scenariusz odpowiadają Piotr Owcarz i Radosław Markiewicz, a ten drugi zajął się także reżyserią całego projektu. Jest on kojarzony przede wszystkim z kinem offowym, niezależnym. Na tym polu odnosił sukcesy. Za swoje dotychczasowe filmy „Złom", „Metanoia", „Raj za daleko" otrzymywał nagrody. Teraz przyszedł czas na nowe wyzwania.

W czwartek mieliśmy okazję porozmawiać z odtwórcami głównych ról w „Pragnieniu nocy”. Marta Żmuda-Trzebiatowska wciela się w rolę tancerki w klubie go-go – Velvet. – Scenariusz przeczytałam w czterdzieści minut od deski do deski, co mi się rzadko zdarza. Wiem, że mnóstwo jest takich dziewczyn, jak Velvet. Samotnie wychowujących dzieci, które muszą sobie jakoś radzić, a że w tej branży są dobre zarobki, więc dziewczyny bardzo często się na to decydują. Przygotowują się do roli przeczytałam książę Saszy Różyckiej „Wenus bez futra” i ona tam świetnie opisuje ten świat. Jakiś czas temu czytałam też pozycję „www.czarodziejki. com”, z kolei o agencjach towarzyskich. Bardzo mi ta literatura pomogła w zbudowaniu tej postaci.

Ten świat był dla mnie obcy – stwierdziła aktorka. – Było trochę zimo na początku kręcenia zdjęć, przypłaciłam to trochę zdrowiem, kiedy biegałam boso po piasku nad jeziorem. Leżałam całą majówkę z temperaturą, musiałam to trochę odchorować, ale generalnie wszystko idzie zgodnie z planem. Sama jestem ciekawa, jaki będzie końcowy efekt – dodała.

Mirosław Zbrojewicz obsadzony został w roli czarnego charakteru, ale jak sam przyznaje z każdym dniem coraz bardziej lubi postać Igora. – Scenariusz jest naprawdę niezły, zupełnie inny od tych, które ostatnio czytałem. Pada tam bardzo niewiele słów, dość dużo dzieje się w obrazie. Na początku nie za bardzo wiedziałem za co mógłbym polubić Igora, ale on ma gdzieś swój taki gangsterski wdzięk. No jest złym człowiekiem, nie ma za bardzo szans, by mu coś wybaczyć. Dobrze się nosi, jest dobrze ubrany. Fajnie dziewczyny w klubie. Wszystko się zgadza – mówi Mirosław Zbrojewicz.

Córkę gangstera Hajsa (w tej roli Marian Dziędziel) zagra z kolei Agnieszka Więdłocha, z którą mieliśmy okazję spotkać się kilka tygodni temu. – Jaka będzie moja postać? Jaka będzie Maja? To jest postać, którą poznajemy jako silną osobę, która jest z dobrego domu, z ojcem, który jest silnym charakterem. Ona właściwie wbrew rodzinie postanawia robić to, co chce, a nie to, co chcą robić rodzice. Jest rehabilitantką, bo w tym widzi po prostu powołanie i pasje. To jest osoba, która łatwo nawiązuje kontakty. Są tacy ludzie, bo ja ich spotykam, którzy czują pasję w pomaganiu innym, w zabieraniu im jakiegoś cierpienia.

Wiem o czym mówię, bo sama pomagam w fundacji na rzecz dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym, a moja bohaterka też takimi ludźmi będzie się zajmowała, więc ten temat porażenia mózgowego nie jest mi po prostu obcy. Kiedy to przeczytałam w scenariuszu, to aż się zdziwiłam. Pomyślałam sobie, kurczę, jak to idealnie pasuje, bo ten temat nie jest mi obcy. W momencie, kiedy poznaje głównego bohatera, Kolosa, on też w niej coś zmienia. Jakby tą swoją chęć niesienia pomocy przekłada także na siebie, dochodzi do wniosku, że też potrzebuje od kogoś pomocy.
Jest do tej pory bardzo silna, niezależna, bo przeciwstawienie się rodzicom nie jest łatwe. Nagle ona od Kolosa potrzebuje wsparcia, pomocy i jest w tej postaci przełamanie. Okazuje się, że czasami nie jesteśmy w stanie uciec od siebie samych i wracamy do punktu wyjścia, ale już jesteśmy inni i dzięki temu potrafimy sobie lepiej poradzić – dodaje.

O czym jest zatem ten film? O młodym człowieku który musi wybrać między dobrem a złem, między nocą a dniem. Noc kusi władzą i pieniędzmi, Dzień - ciepłem rodzinnym, miłością do kogoś bliskiego, której główny bohater Kolos podświadomie pragnie. Personifikacją nocy i dnia są dwie kobiety. Dobra i zła. Którą wybierze i czy słusznie okaże się na końcu. A finał jak to w filmie bywa zaskakujący.


*Wojna kiboli z policją w Knurowie po śmierci 27-latka WIDEO + ZDJĘCIA
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!