O jakiej niekorzystnej atmosferze mowa skoro marszałkowska spółka startowała z ogromnym kredytem zaufania mediów i zniechęconych do Przewozów Regionalnych pasażerów? Zdaniem Czopika większość kolejarskiego środowiska bez entuzjazmu przejęła debiut nowego przewoźnika.
- Przewozy Regionalne nie wyraziły zgody na udostępnienie swojego zaplecza, taboru, ani na przejście swoich maszynistów do Kolei Śląskich - mówi Czopik i dodaje, że na korzyść prezesa Woracha przemawiają też inne okoliczności.
- Udało mu się pozyskać tabor dla spółki i wygenerować przychody o 20 procent wyższe aniżeli na tej samej linii uzyskiwał dotychczasowy przewoźnik - podkreśla Czopik.
Przypomnijmy, że Marek Worach jest prezesem Kolei Śląskich od kwietnia 2011 (pociągi tej spółki wyjechały jednak na tory dopiero w październiku ubiegłego roku). W marcu tego roku Worach zrezygnował ze stanowiska - oficjalnie z przyczyn osobistych, nieoficjalnie można było jednak usłyszeć, że stało się tak ze względu na czasowe łączenie posady w marszałkowskiej spółce z pracą w Rejonowym Przedsiębiorstwie Robót Drogowych w Rybniku. Przymusowa karencja trwała krótko, bo już w maju Worach ponownie stanął za sterami Kolei Śląskich.
Czy prezes zasłużył na nagrodę? I czy jest adekwatna? Napisz w komentarzu
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?