Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydenci wielkich miast chcą stworzyć lobby w Senacie

Agata Pustułka
Wojciech Barczyński/Polskapresse
Czy w Senacie powstanie prezydenckie lobby? Prezydenci największych polskich miast, którzy w ostatnich wyborach samorządowych startowali z własnych komitetów wyborczych (choć także często popierani przez partie), chcą zdobyć kilkadziesiąt mandatów w senacie i mieć poprzez swoich przedstawicieli wpływ na kształtowanie prawa przyjaznego samorządom.

WSZYSTKO O ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ WYBORACH NA DZIENNIKZACHODNI.PL

Inicjatorami akcji są prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, Krakowa Jacek Majchrowski, ale trzon stanowią śląscy włodarze: prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz oraz prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik. Jak się dowiadujemy inicjatywę mocno wspierają prezydent Tychów Andrzej Dziuba oraz Rybnika Adam Fudali. Jednak, co zastanawiające, prezydent Katowic Piotr Uszok z ostrożnością podchodzi do sprawy. Nie zgłosił akcesu. Czeka na rozwój wypadków.

- Obywatele do senatu! To nasze przesłanie. Chcemy skończyć wojną polską - polską i rozdarciem pomiędzy wielkie partie polityczne. Jesteśmy pozytywną alternatywą - wyjaśnia Małgorzata Mańka-Szulik.

Zdaniem posła PO Wojciecha Saługi prezydenci okłamują Polaków. - Promują się jako niezależni, samorządni, a wchodzą w ostry polityczny pojedynek. Nie wróżę temu pomysłowi powodzenia - wyjaśnia Saługa. Prezydenci mają jednak bardzo precyzyjny plan. W Senacie chcą zdobyć co najmniej jedną czwartą mandatów i mieć realny wpływ władzę. Np. w sporach z ministerstwem finansów, który często kosztem samorządów szuka dodatkowych pieniędzy.

Politolog z Uniwersytetu Śląskiego dr Tomasz Słupik uważa, że prezydenci dobrze wyczuwają nastroje zniechęcenia sporej grupy wyborców do partii politycznych. - Sama inicjatywa jest zbyt późna. Na Śląsku może jednak zrobić trochę zamieszania, bo wyniki wyborcze prezydentów budziły szacunek. Poza tym mogą trochę odebrać głosów kandydatom Ruchu Autonomii Śląska, bo to nieco podobny, negatywnie nastawiony do centralnych partii, elektorat - mówi dr Słupik.
WSZYSTKO O ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ WYBORACH NA DZIENNIKZACHODNI.PL

- Tworząc okręgi jednomandatowe daliśmy okazję, by do Senatu startowały osoby o szerokim poparciu społecznym, a nie tylko ograniczonym do jednej partii. Prezydenckie lobby może podzielić głosy środowisk okołoplatformianych i pomóc kandydatom PiS - ocenia szef klubu PO, Tomasz Tomczykiewicz.

Jaki powinien być polski Senat?

Od likwidacji do modyfikacji, a nawet utworzenia Izby Samorządowej - pomysłów na funkcjonowanie Senatu było wiele.

Gdy jakaś partia przygotowuje program wyborczy, to niemal pewne, że jednym z punktów będzie likwidacja Senatu. Głównie z powodów oszczędnościowych. Tego też chciała PO, ale nie zdobyła w Sejmie większości i nawet nie próbowała wracać do postulatu. Zwłaszcza, że większość senatorów to osoby z Platformy lub przez PO popierane.

Innym sposobem wzmocnienia Izby Wyższej, zwanej też Izbą Pamięci, był pomysł utworzenia Izby Samorządowe. W gronie senatorów znaleźć się mieli zasłużeni, wybitni samorządowcy, wieloletni prezydenci miast. Ta idea też jednak upadła. Bez względu na narzekania, Senat ma spore zasługi w pilnowaniu stanowienia polskiego prawa i wiele razy poprawki senatorów ratowały posłów przed przyjęciem fatalnych rozwiązań. Tu głosowane są poprawki i zatwierdzany kształt ustaw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!