O spotkaniu prezydenta Bielska-Białej Jacka Krywulta z władzami TS Podbeskidzie poinformowali w czwartek przedstawiciele bielskiego Ratusza. Do takiego spotkania doszło we wtorek - prezydent spotkał się wówczas z prezesem TS Podbeskidzie Tomaszem Mikołajko. Taka sytuacja to pokłosie katastrofalnej gry bielskich piłkarzy, którzy notują coraz słabsze wyniki - na własnym stadionie nie wygrali od ponad pół roku! A ostatnia klęska z Olimpią Grudziądz (0:3) spotkała się z ostrą reakcją fanów - tylu wyzwisk i gwizdów na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej jeszcze nie było.
Podbeskidziu zdarzyło się przegrać przed własną publicznością wiele razy i w różnym stylu. Haniebne 0:3 z Piastem Gliwice z maja 2004 r., bolesne 0:3 z Cracovią z maja 2015 r. , czy nieodżałowane 2:3 z Lechem Poznań w Pucharze Polski z kwietnia 2011 r. Ale mecz, który w minioną sobotę obejrzeli kibice na Stadionie Miejskim, trudno gdziekolwiek zakwalifikować - Górale polegli z Olimpią Grudziądz 0:3 będąc zespołem tylko w protokole sędziowskim, bo na boisku nie przypominali drużyny.
- To był katastrofalny mecz z naszej strony. Przepraszam naszych kibiców, którzy musieli patrzeć na ten mecz. Bolą nie tylko oczy ale także serca - bez ogródek ocenił trener Podbeskidzia Jan Kocian.
Kibice Górali mogą się pocieszać, że gorzej być nie może, a szkoleniowiec wprost zapowiada, że w kadrze dojdzie do zmian, bo zespół trzeba budować od nowa.
Prezydent Bielska-Białej nie zamierzał jednak czekać i spotkał się z władzami klubu.
- Prezydent, podobnie jak większość bielskich kibiców piłki nożnej, jest rozgoryczony wynikami, a przede wszystkim postawą zawodników I-ligowego zespołu. W związku z tym zobowiązał prezesa TS Podbeskidzie do przedstawienia w ciągu najbliższych dni koncepcji daleko idących zmian sportowych i organizacyjnych w klubie - poinformował Tomasz Ficoń, rzecznik prasowy bielskiego Ratusza.
Władze Gminy, która jest głównym akcjonariuszem klubu oczekują m.in. wyeliminowania z drużyny zawodników, którzy nie spełnili pokładanych w nich oczekiwań, a przede wszystkim nie wykazywali odpowiedniego zaangażowania w dotychczasowych meczach.
Z naszych informacji wynika, że z zespołem mogą pożegnać się piłkarze, którzy "nie wpływają dobrze na atmosferę w szatni". Sam trener Jan Kocian jest zaskoczony tym, że w tygodniu piłkarze dobrze się prezentują na treningach, a gdy przychodzi mecz dzieje się coś z ich psychiką i na boisku jest fatalnie. Szkoleniowiec zwracał na to uwagę na konferencji po ostatnim meczu.
Zdaniem władz miasta zespół powinien zostać w większym niż dotąd stopniu zasilony młodymi, perspektywicznymi piłkarzami i to w dużej mierze w oparciu o nich powinna być budowana drużyna. W Ratuszu podkreślają, że podstawowy cel Podbeskidzia na ten sezon, czyli powrót do ekstraklasy, pozostaje nadal niezmienny.
*Sprawdź, czy nadajesz się na policjanta TEST PSYCHOLOGICZNY
*Znajdź tanie ubezpieczenie OC za samochód TABELE Z PRZYKŁADAMI
*Samolot runął na ziemię w Rudnikach. 2 osoby nie żyją ZDJĘCIA
*Ponad 2 tys. Świadków Jehowy na zgromadzeniu w Sosnowcu ZDJĘCIA
*Lech Wałęsa Król MEMÓW ...i wtedy ja mu mówię
*Kontrowersyjne ZDJĘCIA dziewczyn na kalendarzu 2017 ZDJĘCIA
Katastrofa samolotu pod Częstochową
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?