Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Polska stawia na innowacje w energetyce

We Wrocławiu w dniach 27-28 września odbywał się IX Kongres Energetyczny DISE. To międzynarodowe forum dyskusji o najważniejszych wyzwaniach dla polskiej i europejskiej energetyki. Eksperci rozmawiali o kondycji sektora, jego transformacji, sposobach na magazynowanie energii i dywersyfikacji jej źródeł. Podczas panelu otwarcia zatytułowanego „Transformacja energetyczna sposobem na wyjście z kryzysu” zwrócono uwagę na ogromne wyzwania inwestycyjne w obszarze energetyki.

- Teraz powinniśmy jak najbardziej efektywnie wykorzystywać istniejące zasoby oraz infrastrukturę. Coraz więcej ludzi zaczyna być świadomymi, że zasób energii jest ograniczony i kosztuje. Dlatego musimy unikać przeinwestowania, szczególnie w obszarach, w których mamy mało wiedzy. Tutaj analityka i doradztwo ma swoją cenę - mówił Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki.

Wiceminister Klimatu Środowiska Ireneusz Zyska, apelował natomiast o wypracowanie wspólnego ponadpolitycznego poziomu zgody, w jakim kierunku polska energetyka powinna być rozwijana. Mówił także o konieczności rozbudowy systemu energetycznego. Jego zdaniem są rozwiązania, które spowodują, że inwestorzy, mimo gorszych warunków rynkowych, przystąpią do realizacji projektów. To np. nowy system wsparcia dla sektora biometanu czy hybrydowe instalacje OZE.

- Na pewno nie zrobimy kroku w przód, jeśli nie przeznaczymy dużych nakładów na sieć dystrybucyjną. Poza tym musimy zbudować powszechny rozproszony system magazynów energii. Te rzeczy muszą iść w parze z budową źródeł energii – wyjaśniał wiceminister klimatu i środowiska. Jego zdaniem państwo musi ryzykować i ponieść nakłady inwestycyjne na badania i technologie, takie jak SMR, MMR czy technologie wodorowe.

Trudno wyobrazić sobie polską strategię w tym obszarze bez uwzględnienia jednej z największych w energetycznych w Europie Środkowej. ORLEN postawił na wszechstronne inwestycje w obszarze energetyki. Ogłosił w lutym, że na inwestycje wyda 320 mld złotych w perspektywie 2030 roku. Aż 120 mld zł sfinansuje tzw. zielone inwestycje.

- Dzisiaj wychodzimy z założenia, że jesteśmy na tyle bogatym społeczeństwem, aby odchodzić od najprostszych źródeł kopalnych i przejść w wyżej plasowane technologicznie źródła, które być może skokowo wymagają dużych nakładów, ale w perspektywie są nie tylko tanie w eksploatacji, ale też korzystniejsze dla ludzi i środowiska . ORLEN w tę transformację w oczywisty sposób się wpisuje, realizując ogłoszoną w tym roku, zaktualizowaną strategię - mówi Krzysztof Nowicki, członek zarządu ds. Produkcji i Optymalizacji ORLEN.

- Weszliśmy w odpowiedzialne wydobycie gazu, by zapewnić Polsce i krajom ościennym możliwość transformacji energetycznej na paliwie przejściowym. Jesteśmy zaangażowani w fotowoltaikę, rozwój technologii wodorowych, biogazowych i biometanowych – wymieniał prezes Nowicki.

Zaznaczył, że koncern realizuje już wizję odważnego wejścia w obszar małego atomu. Powołał spółkę celową ORLEN Synthos Green Energy, która została założona do realizacji zadań związanych z budową modułowych reaktorów jądrowych (SMR).

- Jesteśmy zdeterminowani, by być liderem zmiany w tym obszarze i skutecznie zaszczepić tę technologię w Polsce. . Ta wizja z powoli staje się rzeczywistością. Departament Stanów Zjednoczonych jest zainteresowany wsparciem procesu inwestycyjnego w SMR-y w Polsce. Wybraliśmy już siedem lokalizacji, w których chcemy zrealizować te inwestycje w najbliższych kilku latach, pierwszy reaktor powstanie jeszcze w tej dekadzie – mówił prezes Nowicki.

Tymi działaniami ORLEN wpisuje się w przyszłość polskiej energetyki i jej transformację.

- Pamiętajmy, że proces inwestycyjny zależy nie tylko od wewnętrznego rynku, ale też od otoczenia makroekonomicznego. Przyszłość zaczyna się dzisiaj i my o tej przyszłości myślimy. Dlatego ORLEN inwestuje we wszystkie przyszłościowe źródła wytwarzania energii, by zapewnić około 100 milionów osób w Europie – lepsze warunki życia z tanią i czystą energią – dodał Nowicki.