Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Racibórz też walczy ze smogiem

Aleksander Król
Dotąd strażnicy miejscy jechali na kontrole kotłowni po sygnałach od mieszkańców. Teraz sami ruszają na poszukiwanie problemu.

„Zielony Racibórz” ma już przecież rezerwat przyrody Łężczok, zwany „płucami Śląska”, to tu znajduje się też Arboretum Bramy Morawskiej, a miasto otoczone jest rozległymi polami uprawnymi. I tak jednak rusza na wojnę ze smogiem. Prezydent Mirosław Lenk podjął decyzję o zintensyfikowaniu kontroli, głównie domów jednorodzinnych, w celu wyeliminowania palenia w piecach odpadami. To zupełnie nowe podejście do problemu, bo dotąd strażnicy miejscy czekali na sygnał od mieszkańców i dopiero potem jechali na kontrolę. Teraz sami ruszają do dzielnic.

- We wtorek byliśmy w Ocicach. Mieszkańcom trochę się upiekło, bo mocno wiało - wiatr rozdmuchiwał dymy wydobywające się z kominów, ale kontrole będą prowadzone teraz regularnie - mówi Andrzej Szewczyk, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Raciborzu. Strażnicy są uprawnieni do wejścia na teren nieruchomości, a jeśli spotkają się ze sprzeciwem mieszkańców, mogą poprosić o wsparcie policji. Za palenie odpadami mieszkaniec podlega karze aresztu lub grzywny, która może wynosić od 20 zł do 5 tys. zł. Chodzi jednak o prewencję. Magistrat podał harmonogram, w jakich dniach strażnicy kontrolują daną dzielnicę. - Wprowadzamy ostrzejsze kontrole, bo wieczorem nie ma czym oddychać - mówi prezydent Mirosław Lenk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!