Raków Częstochowa – Arka Gdynia LIVE, GDZIE OGLĄDAĆ, WYNIK Beniaminek znów chce wygrywać

Po ostatnim ligowym meczu Rakowa z Legią Warszawa, który skończył się porażką częstochowian 1:3, trener Marek Papszun miał sporo powodów do przemyśleń. Ekipa z Limanowskiego ma nadzieję wrócić do wygrywania, a mecz z Arką może być do tego dogodną sytuacją.

Raków - Arka live

- Mamy przerwę reprezentacyjną i musimy ciężko pracować, żeby walczyć w kolejnych meczach o komplet punktów i przede wszystkim wrócić do „swojej” gry, bo w meczu z Legią chcieliśmy iść na wymianę ciosów, a w konsekwencji zostaliśmy powaleni na deski i już się nie podnieśliśmy – powiedział na konferencji pomeczowej trener Rakowa, Marek Papszun.

Okazją do tego, aby wrócić do wygrywania jest spotkanie z Arką. Ekipa z Gdyni to dotychczas najgorsza ofensywa w lidze, obok Korony Kielce. Podopieczni Jacka Zielińskiego w siedmiu kolejkach strzelili jedynie trzy bramki. Gdynianie są również czwartą najgorszą defensywą w Ekstraklasie. Więcej bramek stracili do tej pory jedynie ŁKS Łódź, Zagłębie Lublin i najbliższy rywal Arki, Raków Częstochowa.
'

Raków - Arka wynik

Pomimo tego, że Raków ma punkt więcej niż zespół z Gdyni, a do tego ma więcej wygranych na swoim koncie, ciężko nazwać częstochowian faworytami najbliższego spotkania. Raków to beniaminek, a Arka to doświadczony ekstraklasowy zespół. Poza tym, podopieczni trenera Zielińskiego będą na pewno chcieli iść za ciosem i po ostatniej wygranej z Górnikiem, dołożyć kolejny komplet punktów na swoje konto.

Mimo, że obie ekipy nie starły się wcześniej ze sobą, atmosfera na boisku może być lekko napięta za sprawą dwóch piłkarzy częstochowian, którzy wcześniej zakładali tykot Arki. Mowa tu o Patryku Kunie, który dla ekipy z Gdyni rozegrał 33. spotkania. Jego przygoda na pomorzu trwała jedynie jeden sezon, po którym wrócił do Rozwoju Katowice, skąd był wypożyczony. Stamtąd udał się do
Częstochowy.

Drugim piłkarzem jest Aleksandar Kolev, którego przygoda w Gdyni również trwała jeden sezon. Bułgar rozegrał dla Arki 20 spotkań, w czasie których strzelił tylko jedną bramkę i zanotował 4 asysty. Nie został on wiodącą postacią w ekipie z pomorza i postanowił przenieść się do Częstochowy.

Raków - Arka nażywo

Obie drużyny nie najlepiej zaczęły obecny sezon, a kibiców z Gdyni na pewno nie pociesza fakt, że ich drużyna pierwszy raz sięgnęła po trzy punkty dopiero 30 sierpnia, w meczu z Górnikiem Zabrze w siódmej kolejce. Fani Arki mają niestety kolejny powód do niezadowolenia. Nie będą mogli zasiąść na trybunach stadionu w Bełchatowie. Mecz objęty jest rangą o charakterze podwyższonego ryzyka.

„Sobotni mecz w Bełchatowie odbędzie się bez udziału kibiców z Gdyni. Spotkanie Raków – Arka jest objęte rangą meczu o charakterze podwyższonego ryzyka” – brzmi oficjalny komunikat klubu z Limanowskiego.

Mecz Raków Częstochowa – Arka Gdynia pokaże stacja nSport+. Początek transmisji o godz. 14.40.