Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raków Częstochowa – Drutex Bytovia [LIVE, NA ŻYWO]. Czas na przełamanie beniaminka u siebie

Adrian Heluszka
Piłkarze Rakowa na razie lepiej spisują się na obcych boiskach niż u siebie
Piłkarze Rakowa na razie lepiej spisują się na obcych boiskach niż u siebie Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Niespodziewane zwycięstwo w Głogowie pozwoliło złapać piłkarzom Rakowa Częstochowa większy oddech w rozgrywkach Nice I Ligi. Pomimo drugiego tegorocznego zwycięstwa beniaminek nadal pozostaje w strefie spadkowej i punktów musi szukać przede wszystkim przed własną publicznością. W sobotę na Limanowskiego zawita Drutex Bytovia Bytów. Mecz Raków - Bytovia rozpocznie się o godz. 16. Tutaj możesz śledzić relację live.

Częstochowianie skazywani na pożarcie w pojedynku z jednym z kandydatów do walki o awans do Lotto Ekstraklasy, sensacyjnie pokonali Chrobry 3:2, aplikując ekipie Grzegorza Nicińskiego trzy bramki jeszcze w pierwszej części gry. Co więcej, już po 12. minutach podopieczni Marka Papszuna prowadzili 2:0. To o tyle duża sztuka, że w poprzednich ośmiu kolejkach głogowianie stracili raptem... cztery gole i mogli pochwalić się mianem najlepszej defensywy na zapleczu Lotto Ekstraklasy.

Raków tym samym sięgnął po bezcenne trzy punkty, bo po ostatniej porażce u siebie ze Stalą Mielec 1:2 przy Limanowskiego dominowały minorowe nastroje.

- Możemy w końcu uśmiechnąć się po meczu. Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę, jakimi atutami i słabościami dysponuje przeciwnik. Wiedzieliśmy, że będzie to ciężkie spotkanie, zresztą jak każde w tych rozgrywkach – zauważał po spotkaniu w Głogowie opiekun Rakowa, Marek Papszun. – Mieliśmy kilka sytuacji, by pdowyższyć jeszcze wynik i trudno się nie cieszyć. Chciałbym pogratulować zespołowi, że nie stracił wiary, szczególnie po tych pięciu meczach, w których zdobyliśmy raptem jeden punkt.

Strzałem w dziesiątkę okazały się zmiany, których dokonał trener, Marek Papszun. W porównaniu ze spotkaniem ze Stalą od pierwszej minuty w Głogowie zagrało aż pięciu nowych zawodników, w tym m.in. Adam Czerkas i Hubert Tomalski, którzy wpisali się na listę strzelców. Dobre wrażenie po swoim występie pozostawili również skrzydłowy, Karol Mondek oraz Mateusz Kos, który między słupkami Rakowa pojawił się pierwszy raz od... ponad roku.

Oglądaj Sportowy Magazyn DZ Kibic i naszą sportową zapowiedź weekendu

Raków wreszcie sięgnął po pierwszą pulę, na co czekał ponad dwa miesiące od momentu wyjazdowej wygranej z Puszczą Niepołomice. Teraz czas na przełamanie i upragnione zwycięstwo przed własną publicznością. W sobotę Raków zmierzy się u siebie z Drutex Bytovią Bytów, która w dziewięciu kolejkach zgromadziła na swoim koncie 16 punktów, co pozwala ekipie prowadzonej przez Adriana Stawskiego, na uplasowanie się na szóstej pozycji w ligowej tabeli.

Ekipa z Bytowa rewelacyjnie spisywała się w pierwszych kolejkach, gdy po trzech seriach spotkań z kompletem punktów plasowała się na czele tabeli. Później bytowianie ulegli natomiast GKS-owi Tychy i Olimpii Grudziądz, ale ostatnie zwycięstwo nad beniaminkiem z Niepołomic znów wywindowało Bytovię do czołówki Nice I Ligi. Do liderującej Chojniczanki Chojnice i Miedzi Legnica ekipa Adriana Stawskiego traci zaledwie dwa oczka.

Czy Raków pójdzie za ciosem i sięgnie po drugi komplet punktów z rzędu w Nice I Lidze? Odpowiedź na to pytanie poznamy w sobotnie popołudnie. Początek meczu zaplanowano na godzinę 16:00. Tutaj można śledzić bezpośrednią relację z meczu w Częstochowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!