Robert Gawliński ma powody do radości. Jego syn Beniamin wziął ślub. „Wieczór pełen wzruszeń"

Robert Gawliński w całej Polsce znany jest przede wszystkim jako wokalista zespołu Wilki, z którym wyśpiewał niezwykle popularne radiowe przeboje. Zanim jednak założył swoją najbardziej znaną grupę w 1992 roku, współpracował m.in. z Markiem Jackowskim i Zbigniewem Hołdysem. Sławę przyniósł mu charakterystyczny głos i wizerunek zbuntowanego rockmana, z którym utożsamiała się spora część młodzieży w latach 90.

Od 36 lat Gawliński pozostaje w związku małżeńskim ze swoją żoną Moniką, z którą ma dwóch synów - Beniamina i Emanuela. Chociaż małżeństwo było zmuszone przeprowadzić się do Grecji ze racji na epidemię COVID-19, nadal pozostaje w kontakcie ze swoimi dziećmi. Co więcej, umuzycznieni synowie grają razem z ojcem w zespole zarówno w studiu, jak i podczas koncertów.

Jeżeli chodzi o sprawy zespołu, to rugam synów niesamowicie, jestem bardzo stanowczy. Wymagam od nich nawet więcej niż od pozostałych muzyków, ale chłopaki o tym doskonale wiedzą i czują tę granicę - opowiadał muzyk „Super Expressowi".

Teraz Gawlińscy mają dodatkowe powody do radości, ponieważ Beniamin stanął na ślubnym kobiercu ze swoją ukochaną, Julią. Z tej okazji musieli pojawić się w Polsce!

Ślub Beniamina Gawlińskiego i Julii odbył się w Markach, jednej z podwarszawskich miejscowości. Uroczystość utrzymana była w stylu boho - panna młoda do ołtarza poszła w sukni z koronkami i wiankiem kwiatów na głowie, a pan młody koszulę i marynarkę.

Nowożeńcy zaprosili później gości na wesele do wyjątkowego miejsca. W Markach znajduje się bowiem stara stajnia, która została przerobiona na elegancką salę do zabaw.

To był niezapomniany wieczór, pełen wzruszeń, śmiechu, tańca i radości - powiedziała „Faktowi" Monika Gawlińska.