Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Karaś przyznał się do stosowania niedozwolonego dopingu. Zbulwersowani internauci reagują

Paweł Ćwikliński
Paweł Ćwikliński
Robert Karaś opublikował szokujący post na swoim Instagramie. Internauci zareagowali natychmiast.
Robert Karaś opublikował szokujący post na swoim Instagramie. Internauci zareagowali natychmiast. ARC
Robert Karaś przyznał się na swoim Instagramie do stosowania niedozwolonych substancji. Polakowi udało się ustanowić nowy najlepszy wynik w 10-krotnym Ironmanie w maju tego roku, teraz jednak jego tytuł rekordzisty stoi pod znakiem zapytania. Jak sam stwierdził, nie wziął dopingu ze względu na brazylijskie zawody, internauci są jednak oburzeni.

Robert Karaś przyznał się do brania niedozwolonych środków. Opublikował post

Ten wyczyn wydawał się być wręcz niemożliwy. W maju tego roku, podczas Pucharu Świata w Brazylii, Robertowi Karasiowi udało się pobić nowy rekord świata w 10-krotnym Ironmanie. Co więcej, aż o 18 godzin! Okazuje się jednak, że jego tytuł rekordzisty jest obecnie zagrożony. Skąd te wątpliwości? Wszystko przez pozytywny wynik testu antydopingowego, któremu sportowiec poddał się na własne życzenie.

Sportowiec zgodził się na wywiad dla Kanału Sportowego, zanim jednak udał się do studia, zaplanował na swoim Instagramie post. Zdjęcie przedstawiające Karasia podpiętego do wariografu wywołało kontrowersje, ale najwięcej emocji sprowokował i tak widniejący pod nim opis.

Biegacz wziął odpowiedzialność za pozytywny wynik testu antydopingowego, tłumacząc jednak, że niedozwolone środki przyjął z myślą o walce MMA jeszcze w lutym.

- Biorę pełną odpowiedzialność za wynik mojego testu antydopingowego. Jednak zapewniam, że nie przyjąłem tych substancji w celu poprawienia swojego wyniku na zawodach w Brazylii. Środki przyjąłem w styczniu, żebym mógł przygotować się do walki MMA, jaką stoczyłem 3 lutego. Nie miało to żadnego pozytywnego wpływu na moje przygotowania ani sam start w Pucharze Świata, który odbył się pod koniec maja - napisał Robert Karaś w treści posta.

Polski Internet bezlitosny dla Karasia. Będą 4 lata dyskwalifikacji?

Pomimo zapewnień Karasia, internauci wprost wyrazili swoje niezadowolenie przekazaną przez niego informacją. W komentarzach na Instagramie, teraz już zablokowanych, na sportowca spadła istna lawina krytyki. Suchej nitki nie zostawili na nim również komentujący pod wywiadem na Kanale Sportowym.

Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej, określił na Twitterze jakie mogą być konsekwencje całej sytuacji. Rekordziście z Brazylii grożą 4 lata lata dyskwalifikacji, a także unieważnienie osiągniętego wyniku sportowego.

Jaka przyszłość czeka Roberta Karasia?

Zobacz zdjęcia z Instagrama Roberta Karasia poniżej:

Nie przeocz

Zobacz także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera