Różaniec na szczególne okazje

Film powstał z okazji 10. rocznicy beatyfikacji ks. Emila Szramka, proboszcza kościoła Mariackiego w Katowicach, wielkiego działacza społecznego i badacza kultury śląskiej.

Nie bez kozery prapremiera odbyła się w tyskiej uczelni. Nosi ona bowiem imię tego wyniesionego na ołtarze duchownego, który w latach 1912-1916 był wikarym w kościele Marii Magdaleny w Tychach.

Film Kraśnickiego jest wzruszającą opowieścią o ks. Szramku, zbudowaną na nielicznych pamiątkach pozostałych po nim: korespondencji z matką, listach z obozów koncentracyjnych w Mauthausen i Dachau, testamencie, który sporządził na krótko przed wybuchem wojny. Prosił w nim m.in. o skromną trumnę i pochówek na katowickim cmentarzu przy ul. Sienkiewicza.

Niestety, nie było żadnej trumny ani pogrzebu. Ks. Szramek zginął w Dachau, a jego zwłoki zostały spalone. Do Katowic "wrócił" jedynie różaniec księdza, który jest w posiadaniu abpa Damiana Zimonia, metropolity katowickiego, będącego proboszczem kościoła Mariackiego do czasu swojej nominacji na biskupa katowickiego. Arcybiskup przed kamerą przyznał, że w trudnych chwilach sięga po tę niezwykle cenną relikwię. W filmie wystąpił też ks. Joseph Hanus, siostrzeniec ks. Szramka, który na spotkanie z ekipą filmową przyjechał m.in. z portretem matki ks. Emila, namalowanym na jego polecenie. Portret wisi u ks. dziekana Andrzeja Suchonia, obecnego proboszcza kościoła Mariackiego.

W tym roku przypada jeszcze jedna rocznica związana z ks. Emilem Szramkiem . Mija bowiem dokładnie 75 lat od napisania jego słynnej książki pt. "Śląsk jako problem socjologiczny", która mimo upływu lat nic nie straciła na aktualności. Region ten pozostał takim, jakim widział go ks. Szramek - ziemią ludzi, których cechuje "rzeczowość wyrażająca się w czynach, a nie słowach", wytrwałość, głęboka religijność i przywiązanie do rodziny.