Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozpoczął się słynny Jarmark na Nikiszu. Od rękodzieła, przez ozdoby świąteczne po przysmaki z różnych regionów. Jakie są ceny?

Aleksandra Szatan
Aleksandra Szatan
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Rozpoczęła się tegoroczna edycja Jarmarku na Nikiszu. Wydarzenie, na które zjeżdżają goście z całego regionu potrwa do najbliższej niedzieli, 10 grudnia. Asortyment jest bardzo różnorodny. Wystawcy przygotowali zarówno coś dla fanów rękodzieła, poszukiwaczy inspiracji świątecznych, czy koneserów smakołyków z różnych zakątków. Jest kultowa karuzela, jest miejsce, gdzie zrobimy sobie pamiątkowe zdjęcia, a przede wszystkim jest niepowtarzalna atmosfera, która od lat towarzyszy temu jarmarkowi. Co kupimy? Jakie są ceny? Zerknijcie do galerii zdjęć.

W tym roku było aż 330 zgłoszeń od osób i podmiotów, które chciały zaprezentować swoje wyroby podczas Jarmarku na Nikiszu. Wybór, jakiego dokonali organizatorzy powinien jednak zadowolić każdego. Jarmark na katowickim Nikiszowcu słynie z tego, że oferuje bardzo różnorodne produkty, zarówno lokalnych twórców i znanych już marek.

Tradycyjnie sporo jest tu rękodzieła. Takiego, w którym stawia się na dbałość o najdrobniejsze detale. Od ceramicznych perełek, po wyroby z drewna, na czele z szopkami bożonarodzeniowymi, które co roku cieszą się powodzeniem.

Wśród wystawców są tacy, którzy goszczą tu regularnie m.in. Anioły z Wadowic (słyną m.in. z ceramicznych figurek aniołków) czy Amfora, pracownia ceramiki artystycznej, do której każdorazowo ustawiają się kolejki m.in. po różnej wielkości (i kształtów) ceramiczne domki.

Szukacie inspiracji na świąteczne dekoracje? Na Jarmarku na Nikiszu znajdziecie ich sporo. Od wieńców i kompozycji z gałązek, przez dekoracje w szkle.

Sporo jest stoisk z bombkami. Artystycznymi, ręcznie malowanymi. Małymi, bardziej klasycznymi jak i takimi, które można postawić na stojaku i przypominają dzieła sztuki. Ceny oczywiście są różnorodne, bo za bombkę (w zależności od sposobu jej wykonania i wielkości) możemy zapłacić od kilku złotych do kwot grubo przekraczających 100 złotych.

Dzięki Jarmarkowi na Nikiszu można się też najeść. I to zarówno na miejscu, bo oferta foodtrucków jest bardzo bogata (od churrosów (12-35 zł) przez pieczone faszerowane ziemniaki (30-36 zł, w zależności od farszu), po węgierskie kołacze (19-25 zł).

Znajdziemy tu także m.in.:

  • manufakturę śledzia bałtyckiego
  • ryby wędzone
  • wyroby z Podstolic
  • wędliny z Podlasia
  • sery austriackie

Porcję zupy na rozgrzanie (żurek, strogonoff lub barszcz czerwony) kupimy za 15 zł.
Oscypek z grilla z żurawiną kosztuje 6 zł, natomiast pajda chleba ze smalcem to koszt 20-25 zł.

Dojazd, godziny otwarcia

Jak co roku, w czasie Jarmarku Na Nikiszu organizowana jest specjalna, darmowa komunikacja autobusowa. W tym roku kursować będą dwie linie.

Linia S1 kursuje bezpośrednio z Dworca Katowice (stanowisko nr 10) aż na Jarmark.

Druga linia S2 kursuje z Cmentarza Komunalnego przy ul. Murckowskiej (duży bezpłatny parking) przez Centrum Przesiadkowe Zawodzie (duży bezpłatny parking) aż na Jarmark.

Obie linie kończą swój bieg na przystanku Janów Zamkowa Skwer, skąd już tylko jest kilka kroków na Jarmark.
Przystanki są oznaczone flagami z logiem Jarmarku, na przystankach można też spotkać wolontariuszy Jarmarku, którzy pokierują w odpowiednie miejsce. W godzinach szczytu w sobotę i niedzielę autobusy będą kursowały częściej.

W piątek Jarmark na Nikiszu będzie czynny do godz. 20.00.
W sobotę i niedzielę: 11.00-20.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera