Ruch Chorzów czyli Majstry z Wielkich Hajduk. W Chorzowie wspominali mistrzowskie laury [ZDJĘCIA]

– Ocierając się o takich ludzi jak Teodor Peterek czy Gerard Wodarz, nie dało się kochać Ruchu. W kościele każdy wiedział, kto w którym miejscu z tych wielkich piłkarzy stoi. Zresztą kościół, huta Batory i Ruch, to były trzy filary Chorzowa – mówił Antoni Piechniczek, były piłkarz Ruchu i dwukrotny selekcjoner reprezentacji Polski.

Dawne sukcesy, nie tylko te z lat 30-tych, ale też te późniejsze, wspominali również inni wielcy zawodnicy Niebieskich Eugeniusz Lerch i Tadeusz Małnowicz. Waldemar Fornalik, kolejny były gracz Ruchu i selekcjoner reprezentacji Polski opowiadał jak zza płotu podglądał treningi piłkarzy z mistrzowskiej drużyny Ruchu z lat 70-tych.

– My też chcieliśmy grać tak jak Małnowicz, Ostafiński czy Wira i móc ćwiczyć na głównym boisku na Cichej – opowiadał Fornalik, który w 1989 roku zdobył z drużyną z Chorzowa ostatni w jej historii tytuł mistrzowski. Jak zdradził w nagrodę za ten sukces każdy z zawodników dostał wideo i telewizor, czym wywołał salwę śmiechu na widowni MDK Batory.

Słowacki trener Ruchu Jan Kocian wspominał swojego wielkiego rodaka, który prowadził Niebieskich w latach 70-tych Michala Vicana.

– To był jeden z najbardziej znanych i charyzmatycznych słowackich trenerów, który w 1969 roku zdobył ze Slovanem Bratysława Puchar Zdobywców Pucharów. Sporo osiągnął też w Chorzowie, gdzie dwa razy sięgał po mistrzostwo Polski. Słuchając dzisiaj opowiadań o bogatej historii Ruchu i ludziach, którzy ją tworzyli jestem szczęśliwy, że trafiłem do tego klubu i stałem się częścią chorzowskiej rodziny – powiedział obecny trener Niebieskich.

*Nietypowe zjawisko! Tatry, Babia i inne góry widziane z Katowic i Sosnowca [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Klubowa Mapa Województwa Śląskiego już działa! [ZOBACZ, GDZIE SIĘ BAWIĆ]
*KATOWICE, SOSNOWIEC, BĘDZIN i CZELADŹ Z LOTU PTAKA [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Zakaz palenia węglem w piecach: Ile to będzie nas kosztowało? [SZOKUJĄCE WNIOSKI]