Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rybnik: Pociągi będą kursować co pół godziny. Ale od 2018 roku

Arkadiusz Biernat
Dobra wiadomość jest taka, że szybka kolej połączy Rybnik i Wodzisław Śl. Ale na dodatkowe pociągi poczekamy ponad rok, tkwiąc w autach na zakorkowanych ulicach

Od lat samorządowcy kreślą śmiałe plany, ale jak do tej pory niewiele z tego wynika. Pasażerowie wciąż muszą dostosowywać się do dość ograniczonego rozkładu jazdy pociągów, a kierowcy – zwłaszcza ci jadący od strony Wodzisławia Śląskiego – tkwią w korkach na wjeździe do Rybnika. I tak będzie jeszcze przynajmniej przez kilkanaście miesięcy.

Specjalne połączenie pomiędzy dwoma miastami nie ruszy w tym roku. Samorządowcy zapowiadają, że SKM na dobre zacznie działać od 10 czerwca 2018 roku, czyli przy okazji rocznej korekty w kolejowych rozkładach jazdy. Tłumaczą to dostosowaniem dodatkowych połączeń z innymi już kursującymi (pociągami lokalnymi, składami towarowymi czy międzynarodowymi). Już od grudnia br. na wspomnianej linii pociągi mają kursować częściej.

– Trwają negocjacje i nie wszystkie szczegóły możemy zdradzić na obecną chwilę – ucina Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śląskiego.

Za wcześnie jest, aby mówić chociażby o ewentualnych cenach biletów. Znamy natomiast wstępny plan, według jakiego mają kursować pociągi. Propozycję samorządowcom przedstawił Stanisław Dąbrowa, wicemarszałek województwa śląskiego.

– Propozycja zakłada stworzenie oferty połączeń spełniającej założenia, że pociągi będą kursować co godzinę w każdą stronę, poza godzinami szczytu w dni robocze i przez cały dzień w dni wolne (od. godz. 4.15 do godz. 24 – red.). Pomysł zakłada również przynajmniej dwa pociągi w ciągu godziny w każdą stronę w godzinach szczytu w dni robocze – tłumaczy Marta Paluch, rzecznik marszałka województwa śląskiego.
Do tej pory udało się ustalić m.in. kwestie dotyczące taboru. Samorządowcy od początku podkreślali, że nie chcą, aby pomiędzy miastami kursowały przestarzałe składy. Na linii mają pojawić się elfy II, produkowane w bydgoskiej Pesie. Pociągi będą wyposażone w wygodne fotele, klimatyzację, informację pasażerską oraz monitoring.

Obecnie w godzinach szczytu podróżowanie pomiędzy Rybnikiem a niedalekim Wodzisławiem Śląskiem zajmuje czasami ponad 30 minut. Pociąg jest w stanie tę trasę pokonać w ciągu 17 minut. Pomysłodawcy chcą też w ten sposób promować ekologiczną komunikację. – Myślę, że Wodzisław Śląski i Rybnik dają przykład, w jaki sposób można to robić. Sądzę, że będzie to swoisty test. Wierzę, że to po prostu wyjdzie – podkreślał na konferencji prasowej Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

Rozkłady jazdy mają współpracować z połączeniami regionalnymi i ponadregionalnymi. Planowane jest stworzenie jednej wspólnej taryfy dla Kolei Śląskich, rybnickiej i wodzisławskiej komunikacji miejskiej, a także przewozów powiatowych PKS. Rozmowy będą również prowadzone z Międzygminnym Związkiem Komunikacyjnym. W 2018 r. Rybnik i Wodzisław Śl. mają dofinansować dodatkowe połączenia KŚ kwotą 600 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!