18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rybnik: Sprzedawała narkotyki na ulicy Powstańców Śl.?

Arkadiusz Biernat
Nasi dziennikarze byli świadkami policyjnej akcji. Sklep  jest zamknięty. W tym miejscu miesiąc temu przeprowadziliśmy prowokację, w efekcie której kupiliśmy tam dopalacze
Nasi dziennikarze byli świadkami policyjnej akcji. Sklep jest zamknięty. W tym miejscu miesiąc temu przeprowadziliśmy prowokację, w efekcie której kupiliśmy tam dopalacze Arek Biernat
Trwa śledztwo w sprawie sprzedaży narkotyków w "popularnym" sklepie na ulicy Powstańców Śląskich w Rybniku. 20-latek twierdzi, że kupił tam jeden gram marihuany.

- Po wyjściu ze sklepu patrol policji zatrzymał trzy osoby. Jedna z nich posiadała marihuanę - wyjaśnia Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji. Poza tym wszyscy trzej mieli przy sobie... dopalacze. 20- latek z narkotykami wskazał, że to właśnie w sklepie u sprzedawczyni kupił 1 gram marihuany.

Na tej podstawie postanowiono przeszukać sklep. Zabezpieczono znaczne ilości dopalaczy, jednak na dzień dzisiejszy nie wiadomo, czy w którymś z opakowań znajdowały się narkotyki. Wyjaśnią to badania laboratoryjne. Przesłuchano również 40- letnią sprzedawczynię. - Kobieta nie przyznała się do sprzedaży narkotyków. Trwa śledztwo - mówi Malwina Pawela-Szendzielorz z rybnickiej Prokuratury Rejonowej. Kobiecie postawiono zarzut sprzedaży narkotyków i po 48 godzinach wypuszczono do domu. Obecnie znajduje się pod dozorem policji. Teraz grozi jej od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Policja nie ukrywa, że patroli przy ulicy Powstańców Śląskich będzie teraz znacznie więcej. Będą w mundurach oraz "po cywilnemu".

Wszystko dlatego, że w podejrzanym sklepie od kilku miesięcy można zaopatrzyć się w tzw. dopalacze. Oficjalnie jednak sprzedawane są tam gadżety na imprezy, np. maski, trąbki (choć na półkach było ich niezwykle mało). Mieszkańcy i sklepikarze skarżyli się na kręcącą się agresywną młodzież. W nocy wyłudzano tam pieniądze oraz dokonywano kradzieży. Od kwietnia problemem zajmuje się rybnicki sanepid, który dwukrotnie odwiedzał ten sklep. Jednak skutek jest mizerny. Właściciele odwoływali się od decyzji sanepidu i w tym samym czasie do obrotu wprowadzali podobne produkty, tyle że pod inną nazwą.

To jest problem

Właściciele sklepów z dopalaczami na Śląsku nic sobie nie robią z decyzji sanepidu.
Tylko do końca września br. powiatowi inspektorzy sanitarni na Śląsku wydali osiem decyzji dot. wstrzymania wprowadzania do obrotu środków zastępczych (dopalaczy). Właściciele odwołują się i wprowadzają do obiegu podobne produkty o innej nazwie. Badania zabezpieczanych próbek wskazują, że stanowią one zagrożenia dla zdrowia i życia człowieka.


*Niesamowity Dreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacy zazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!