Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rychwałd: Przed domem powiesił kopię napisu "Arbeit macht frei"

Redakcja
Skandal wywołał w Czechach mieszkaniec Rychwałdu (w okolicach Karwiny, na Śląsku cieszyńskim), który nad wejściem na teren swej posesji powiesił kopię napisu z obozu zagłady w Auschwitz "Arbeit macht frei".

Sprawę nagłośniła w środę czeska telewizja Prima oraz informacyjny portal internetowy iDnes, którym udało się porozmawiać z mieszkańcami domu, choć nie z samym właścicielem.

M.in. żona właściciela broniła męża, tłumacząc, że jest on historykiem-kolekcjonerem, którego interesuje druga wojna światowa. "Nie podoba mi się, jak to media rozdmuchały. Napis jest tu od pięciu lat i nikomu nie przeszkadzał. Nagle zrobiła się z tego afera, a my wyszliśmy na zbrodniarzy" - mówiła. Dodała, że w umieszczeniu napisu nie widzi nic niezwykłego.

Jak twierdzi czeska policja, nie doszło do złamania prawa. - Sam napis na terenie prywatnym nie jest powodem do wszczęcia postępowania karnego - oświadczyła rzeczniczka policji kraju morawsko-śląskiego Sonia Sztetinska.

Władze lokalne nie kryją oburzenia. Napis - ich zdaniem - graniczy z propagowaniem faszyzmu. - To znieważenie ludzi, którzy zostali w Auschwitz skazani na mękę i to tragedia, że coś takiego w Czechach nie jest karalne - oświadczył wiceburmistrz Rychwałdu Ladislav Sitko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!