W niedzielę mieszkańcy Siemianowic Śląskich po raz pierwszy mieli okazję, już oficjalnie, popracować w ogrodzie społecznym. Ogród mieści się przy ul. Jagiełły pomiędzy blokami nr 27 i 33 i ma około 800 m kw. Dlaczego społeczny? Bo to wielka działka, gdzie wspólnie pracują i wypoczywają mieszkańcy.
Najpierw praca, potem wspólne grillowanie
- Rewitalizujemy zaniedbane miejsca, a przy okazji sąsiedzi mogą się poznać - mówi Natalia Grygiel z fundacji Green Cross Poland, która pomaga w tworzeniu takich ogrodów.
Miejsce podzielone jest na strefy: kwiatową, warzywną, ziołową oraz rekreacyjną. W pierwszych strefach są donice i skrzynie, w których mieszkańcy będą hodować rośliny, a w tej przeznaczonej na rekreację huśtawki oraz stół z ławkami. Na otwarciu połączonym z pierwszymi pracami przyszło ponad trzydziestu mieszkańców. - Przyszłam z ciekawości razem z dziećmi, którym bardzo spodobało się sadzenie kwiatków. Jeżeli tylko pozwoli czas, to na pewno przyjdę i sprawdzę jak mają się nasze roślinki - mówi siemianowiczanka, pani Lucyna. Anetta Wilk pracowała tutaj już przed oficjalnym otwarciem. - O ogrodzie dowiedziałam się z ogłoszenia - mówi pani Anetta.
- Wtedy stwierdziłam, że przyjdę na zebranie mieszkańców, aby dowiedzieć się, o co w tym chodzi. Ogród społeczny jest formą integracji pomiędzy sąsiadami. Dobrze wiemy jak wygląda życie na osiedlach w dużych miastach. Ludzie zamykają się w mieszkaniach, a rozrywki szukają poza miejscem zamieszkania. Warto to zmienić - dodaje. Do pierwszych prac w ogrodzie zgłosiło się około 10 mieszkańców. Na otwarcie przyszła już dwudziestka kolejnych chętnych gotowych włączyć się w pielęgnacje tego miejsca.
Pomysł samorządowców spodobał się mieszkańcom
Na pomysł stworzenie takiego ogrodu w mieście, wpadli radni. Ma to zbliżyć do siebie mieszkańców.
- W tych ogrodach spotykają się wszystkie pokolenia, organizowane są organizowane są np. teatrzyki dla dzieci. Nasza fundacja pomaga otwierać takie ogrody, by później wspierać mieszkańców i pomagać im w dalszych działaniach - mówi Natalia Grygiel.
Elementy małej architektury, nasiona, narzędzia do uprawy roślin zapewniło miasto oraz fundacja Green Cross Poland. Część narzędzi oraz roślin została ufundowana przez jedną z firm oraz galerię handlową. Za przyłącze wody odpowiadają wodociągi AquaSprint, a sam ogród jest zlokalizowany na działce należącej do Siemianowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Miasto na ogród społeczny wydało około 80 tys. złotych. Resztę dołożyli sponsorzy. Teren objęty jest monitoringiem oraz jest pod opieką jego użytkowników - mówi Jakub Nowak, koordynator prac z Urzędu Miasta Siemianowice Śląskie. W ogrodzie jest tablica informacyjna, na której wszyscy użytkownicy będą mogli proponować zmiany w ogrodzie i terminy wspólnych spotkań.
*Drastyczna podwyżka cen wody na Śląsku od stycznia. Ile?
* Najpiękniejszy ogród w woj. śląskim należy Karoliny Drzymały z Lublińca! [ZDJĘCIA]
*Tragiczny wypadek w Koziegłowach. 2 osoby zginęły w zderzeniu fiata z ciężarówką ZDJĘCIA
* Zaginęły: 17-letnia Małgorzata Marzec i 15-letnia Angelika Kaczor. Gdzie są?
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?