Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja – GKS Tychy 1:1 LIVE RELACJA NA ŻYWO. Tyszanie jadą do twierdzy. SANDECJA - GKS TYCHY LIVE

Przemysław Drewniak
Jakub Kowalski dobrze zaprezentował się w pierwszym meczu jako rezerwowy. Dziś ma szansę na grę w pierwszym składzie
Jakub Kowalski dobrze zaprezentował się w pierwszym meczu jako rezerwowy. Dziś ma szansę na grę w pierwszym składzie Maciej Gapinski
W jednym z sobotnich meczów 2. kolejki pierwszej ligi GKS Tychy zagra na wyjeździe z Sandecją. Podopiecznych Kamila Kieresia czeka trudne zadanie – w 2016 roku tylko jednej drużynie udało się zdobyć punkty w Nowym Sączu. TUTAJ relacja LIVE z meczu Sandecja – GKS Tychy. Początek spotkania o godz. 19:00.

W tym roku stadion w Nowym Sączu jest niczym twierdza. W sześciu rozegranych tam meczach gospodarze wygrali pięć razy, a do domu z punktami wracała tylko jedna drużyna – ekstraklasowa już dziś Arka Gdynia.

Zespół Radosława Mroczkowskiego chce podtrzymać dobrą passę w meczach przed własną publicznością. Zwłaszcza, że piłkarze Sandecji mieli niedosyt po pierwszej kolejce, w której bezbramkowo zremisowali na boisku beniaminka w Mielcu. I to mimo tego, że w drugiej połowie grali z przewagą jednego zawodnika.

- Jest lekki niedosyt, bo tego nie wykorzystaliśmy. Stal dobrze się broniła, ciężko nam było stworzyć klarowną sytuację. Na pewno wszyscy chcielibyśmy lepszej naszej postawy, ale wyszło, jak wyszło. Może nie jesteśmy zadowoleni, jednak punkt zdobyty na wyjeździe trzeba szanować. Pierwsze kolejki zawsze są niewiadomą. Dochodzi stres, presja – tłumaczy kapitan Sandecji, Dawid Szufryn.

Jeszcze bardziej niepocieszony był po pierwszej kolejce Kamil Kiereś. GKS rozczarował niespełna 5 tysięcy kibiców i przegrał w Tychach z Pogonią Siedlce 0-1. – Ta porażka boli, chcieliśmy zacząć od zwycięstwa u siebie. Goście mieli swój plan, przeszkadzali nam i dobrze się bronili. Nasza przewaga nic nie dała. – rozkładał ręce trener tyskiej drużyny.

W Nowym Sączu szykuje się piłkarskie święto – kibice obu drużyn od wielu lat się przyjaźnią. W rywalizacji na boisku nie będzie jednak brakowało podtekstów. Nad Dunajec wraca Łukasz Grzeszczyk, który w latach 2013-2014 strzelił dla Sandecji 9 bramek w 56 spotkaniach. W szeregach gospodarzy wystąpi z kolei mający za sobą grę dla GKS-u Wojciech Trochim (dwa sezonu temu przebywał w Tychach na wypożyczeniu z Podbeskidzia).

W obu drużynach nie brakuje doświadczonych piłkarzy, a skład Sandecji może być silniejszy o wsparcie jeszcze jednego. Do gry wraca dobrze znany w naszym regionie Maciej Korzym, który po nieudanym pobycie w Górniku Zabrze wrócił do rodzinnego miasta. Z powodu kontuzji nie zagrał w Mielcu, ale jest już do dyspozycji trenera Mroczkowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!