Sandecja Nowy Sącz - GKS Katowice: Uciekać a nie gonić [ZAPOWIEDŹ, RELACJA LIVE, NA ŻYWO]

W tabeli pierwszej ligi panuje duży ścisk, ale coraz wyraźniej zauważalne jest pierwsze pęknięcie dzielące ją na dwie części. I właśnie takie mecze, jak sobotnie spotkanie Sandecji Nowy Sącz z GKS Katowice mogą mieć kluczowe znaczenie dla dalszego podziału. Wicelidera z Bukowej od zajmujących piąte miejsce rywali dzielą trzy punkty. Zwycięstwo na tak trudnym terenie byłoby więc niemal bezcenne.

Zadanie należy jednak do bardzo trudnych, o czym świadczą chociażby statystyki (które jednak na szczęście nie grają). Sandecja na swoim boisku spisuje się znakomicie - z pięciu spotkań wygrała trzy i zremisowała dwa. Także bilans bezpośrednich spotkań jest korzystny dla gospodarzy (7 zwycięstw, 3 remisy, 4 wygrane GKS), w dodatku w poprzednim sezonie bramkarz gości musiał wyjmować piłkę z siatki aż czterokrotnie. Tym niemniej są także - i to znacznie świeższe - elementy przemawiające za zespołem Jerzego Brzęczka. Na przykład taki, że to GKS stracił w obecnych rozgrywkach najmniej goli w całej lidze.

Emocje zapowiadają się więc duże, ale piłkarze GKS-u są na nie przygotowani. Liczą też na gole Grzegorza Goncerza, który w wyścigu po koronę króla strzelców znów traci dwa trafienia do Petteriego Forsella (Miedź Legnica) i Sylwestra Patejuka (Wisła Puławy).

Czy zespół Jerzego Brzęczka zdoła jako pierwszy w tym sezonie zdobyć nowosądecką twierdzę? Mecz poprowadzi Paweł Pskit z Łodzi, a tekstową relację live znajdziecie na naszym portalu gol24.pl.

*Śląskie jest NAJ... Ciekawe, czy to wiecie ROZWIĄŻCIE QUIZ
*Tragedia w Częstochowie. Para 18-latków zginęła w wypadku
*25 lat więzienia dla Krakowiaka, a on stoi z kamienną twarzą ZDJĘCIA
*Równica bez schroniska? Niestety to koniec
*Zaginął Akadiusz Burak. Chłopaka szuka detektyw Rutkowski