Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sapiehówka w Bielsku-Białej odzyska dawny blask! [ZDJĘCIA]

Jacek Drost
Sapiehówka od wielu lat popada w ruinę
Sapiehówka od wielu lat popada w ruinę Jacek Drost
Kojarzycie kompletną ruderę z koszmarną elewacją, dziurawym dachem, popodpieraną ze wszystkich stron drewnianymi stemplami tuż obok kościoła Opatrzności Bożej w Bielsku-Białej? Tak, to słynna Sapiehówka, która nazwę zawdzięcza temu, że lubił się w niej zatrzymywać metropolita krakowski, książę kardynał Adam Sapieha. Zabytek odzyska blask! Jest inwestor.

Do niedawna zdawało się, że dni Sapiehówki są policzone i tylko kwestią czasu jest, kiedy się zawali. Jest jednak szansa, że zabytkowy budynek nie zostanie zrównany z ziemią. Co więcej, odzyska dawny blask. Inwestor jest świadomy tego, co go czeka.

- Sapiehówka zostanie wyremontowana - mówi Piotr Kubańda, miejski konserwator zabytków w Bielsku-Białej.

- Bydynek był w krytycznej sytuacji. Miasto wielokrotnie starało się go sprzedać, ale bez powodzenia. Ale wreszcie udało się! Znalazł się - i to należy podkreślić - świadomy inwestor, który wie, czego się może spodziewać po tym obiekcie. Kupił go z całą świadomością tego, co go czeka i zagwarantował, że przywróci obiekt do dawnej świetności. To bardzo dobra wiadomość dla tych, którzy cenią bielskie zabytki - podkreślił bielski konserwator.

Jako zabytek bielskiej architektury miejskiej Sapiehówka jest bardzo ważna. Budynek pochodzi z XVIII wieku, został zbudowany w typowym stylu klasycystycznym. Posiada ciekawie zdobione wnętrza.

W 2001 roku bielski samorząd sprzedał Sapiehówkę za 1 procent jej wartości, czyli za 1155 złotych, księżnej Marii Krystynie Habsburg, która po latach emigracji wróciła ze szwajcarskiego Davos do Polski i zamieszkała w żywieckim zamku.

Wydawało się, że księżnej, która chciała w niej utworzyć m.in. przychodnię dla ubogich, uda się uratować budynek. Tak się nie stało. Koszty remontu okazały się bardzo wysokie. Księżna planowała powołać fundację, która zbierałaby pieniądze na remont Sapiehówki, ale niedługo później okazało się, że budynek nigdy nie należał do Habsburgów, co zupełnie pogrzebało plany remontu.

W Wydziale Mienia Gminnego bielskiego ratusza na razie nie zdradzają, kto kupił budynek, bo umowa zostanie podpisana dopiero za kilka dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!