Silesia Marathon 2011 już 3 maja w Katowicach

Bieg wraca na pierwotną trasę. Startuje z promenady gen. Jerzego Ziętka przy Stadionie Śląskim, zawodnicy zobaczą m.in. skansen czy rosarium. Miną pozostałości po hucie Kościuszko w Chorzowie Starym, siemianowickie Michałkowice. W Katowicach przy Spodku metę będą mieli półmaratończycy (21,097 km). Maratończyków trasa powiedzie dalej, do Doliny Trzech Stawów i ulicą Górniczego Dorobku do Nikiszowca. Potem przez Szopienice, skąd wywodzi się wielu znakomitych sportowców, Zawodzie i Bogucice, gdzie zawodnicy miną dom, w którym urodził się Jerzy Kukuczka. Meta przy Spodku.

W przyszłym roku meta zostanie przeniesiona na wyremontowany Stadion Śląski tak, by finisz biegu mogło zobaczyć kilkanaście tysięcy widzów.

- Zeszłoroczny Silesia Marathon pokazał, jak wiele osób na Śląsku biega. Każdy, kto stanie na starcie, ma się poczuć jak ktoś wyjątkowy - mówi Bohdan Witwicki. Agnieszka Gortel, mistrzyni Polski w półmaratonie, biega od 1999 roku: - Cieszę się, że mamy na Śląsku bieg maratoński z prawdziwego zdarzenia - dodaje. Wystartuje w imprezie, podobnie jak np. Roman Polko. Na taką imprezę przyjeżdżają zawodnicy z całego kraju.

Maraton wystartuje 3 maja o godz. 9. Biuro Zawodów będzie w hali Kapelusza, gdzie rejestracja zawodników rozpocznie się już 1 maja. W poniedziałek, 2 maja w parku będzie trening, śniadanie, całodzienne targi sportowe, zawody dla dzieci, rajd nordic walking, a od godz. 16 impreza Pasta Party. Na imprezę można się jeszcze zapisać. Do 27 kwietnia koszt wynosi 75 zł.

Organizatorem maratonu jest fundacja Silesia Pro Active. Pełna informacje: silesiamarathon.pl