Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarby Czartoryskich wróciły na stare śmieci

Ewa Czerwińska
Do pałacu powraca duma Izabeli. Wczoraj otworzono tam Muzeum Czartoryskich.
Do pałacu powraca duma Izabeli. Wczoraj otworzono tam Muzeum Czartoryskich. Fot. www.pulawy.um.pl
Puławy doczekały się: po miesiącach starań otworzyło wczoraj podwoje Muzeum Czartoryskich. Na starych śmieciach, czyli w pałacu Czartoryskich. Tam, gdzie przed wiekami wzięła początek kolekcja sztuki księżnej Izabeli z Flemmingów Czartoryskiej, gospodyni rezydencji.

Powróciły do rodowego gniazda osiemnasto- i dziewiętnastowieczne eksponaty: malarstwo, rzemiosło artystyczne, meble, tekstylia. - To długoterminowy depozyt z Krakowa, część zbiorów należących do Fundacji Czartoryskich - wyjaśnia Jacek Serafinowicz, dyrektor Muzeum Nadwiślańskiego, któremu podlega nowa placówka. - To zaledwie zalążek muzeum. Liczymy na to, że placówka rozwinie się i będą wpływać do niej dary z całej Europy.

Od lat kompleks pałacowy należy IUNG. Muzeum, co jest naturalne, otrzymało lokum w pałacu - zajmuje tzw. salę tradycji oraz dwa sąsiednie pomieszczenia. Muzeum w placówce naukowej to zgrabny mariaż sztuki z nauką.

- Przez blisko 150 lat pałac był zamknięty przed zwiedzającymi. Wycieczki z Polski i zagranicy zatrzymywały się na dziedzińcu i ani kroku dalej - wspomina prof. Seweryn Kukuła, szef IUNG. - Trzy lata temu otworzyliśmy dla nich obiekt. Nie żałuję. A teraz poszliśmy o krok dalej i jest muzeum. Nie ukrywam, że to było dla nas wyzwanie. Otworzyliśmy się na nie ze względów patriotycznych, dla promowania Puław, Lubelszczyzny i rodu Czartoryskich.

Powstanie muzeum w placówce naukowej, to przykład dla innych właścicieli zabytkowych obiektów, jak można - bez kolizji - otworzyć się na potrzeby zwiedzających.

Nic dziwnego, że są powody do radości. Mają je przede wszystkim puławianie. - Od rana wielu naszych Czytelników dzwoniło z pytaniem, o której zaczyna się uroczystość w nowym muzeum - mówi Eliza Sulima, dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej w Puławach. - To dowód dużego zainteresowania mieszkańców powrotem części kolekcji Czartoryskich. Uśmiechałam się w duszy... W końcu dzieje pałacu i magnackiego rodu to wizytówka miasta.

Powód do dumy i satysfakcji mają także gospodarze Puław, którzy z uporem o muzeum zabiegali, i marszałkowie województwa lubelskiego. Dla Leszka Gorgola, prezesa Towarzystwa Przyjaciół Puław, nowe muzeum to przypomnienie świetności miasta. - Siedziba Czartoryskich promieniowała na całą Lubelszczyznę. - W 1801 roku księżna Izabela, mecenas sztuki, otworzyła pierwsze muzeum na terenie rezydencji - w Świątyni Sybilli - opowiada. - W osiem lat później dołączył Domek Gotycki, w którym gromadziła pamiątki nie tylko narodowe, ale i skarby sztuki europejskiej. Dziś dobry duch Izabeli powrócił.

Uroczystość uświetnił koncert orkiestry Akademii Beethovenowskiej pod batutą Krzysztofa Pendereckiego.

Muzeum Czartoryskich w Puławach, otwarte codziennie w godz. 10-15.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!