Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoczów: Pani prezes ulotniła się jak kamfora

Jacek Drost
Zniknięcie prezes SPK to jedna z najdziwniejszych i najbardziej tajemniczych historii jaka wydarzyła się ostatnio w Skoczowie
Zniknięcie prezes SPK to jedna z najdziwniejszych i najbardziej tajemniczych historii jaka wydarzyła się ostatnio w Skoczowie arc.
Katarzyna Nowakowska, która po miesiącu urzędowania zniknęła z samochodem służbowym i gotówką, była widziana w Norwegii?

Uzyskaliśmy niepotwierdzoną informację, którą przekazaliśmy policji, że najprawdopodobniej była prezes Skoczowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego jest na terenie Norwegii - stwierdził wczoraj Mirosław Sitko, burmistrz Skoczowa, komentując jedną z najbardziej nietypowych historii jaka w ostatnim czasie przytrafiła się skoczowskiemu ratuszowi. Chodzi o tajemnicze zniknięcie - po przeszło miesiącu urzędowania - pani prezes SPK, a wraz z nią samochodu służbowego, laptopa i gotówki. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.

W ubiegłym roku Rada Nadzorcza Skoczowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego szukała nowego prezesa. Ogłoszenie o naborze na to stanowisko pojawiło się w ogólnopolskim dzienniku. W sierpniu konkurs wygrał jeden z kandydatów, ale zrezygnował. Przez miesiąc stanowisko nie było obsadzone, bo Rada Nadzorcza zbiera się w cyklach miesięcznych. Jednak 6 września Rada Nadzorcza powołała na stanowisko prezesa SPK Katarzynę Nowakowską z okolic Warszawy, która zajęła drugie miejsce w konkursie.

- Kiedy się popatrzyło na jej papiery, to mieliśmy bardzo mocnego kandydata. Nijak nie dało się przewidzieć, że osoba o takich dokumentach i doświadczeniu ma problemy osobiste, które popchną ja do desperackiego kroku. Tego nie dało się przewidzieć - opowiada burmistrz Sitko.

Tymczasem po nieco ponad miesiącu urzędowania nowa pani prezes zniknęła jak kamfora, a wraz z nią służbowy samochód, telefon i laptop. Dodatkowo pani prezes przelała sobie pieniądze z miejskiego konta - około 80 tys. zł. Mogła to zrobić, bo miała upoważnienie do podpisywania elektronicznych przelewów, tak samo jak jej poprzednicy.

Skoczowski magistrat zaginięcie pani prezes zgłosił Komendzie Powiatowej Policji w Cieszynie. Po kilku tygodniach śledztwa, pod koniec grudnia ubiegłego roku, policjanci znaleźli w Katowicach samochód służbowy, który „wypożyczyła” sobie Katarzyna Nowakowska. Na szczęście nie został uszkodzony.

Co się dzieje z kobietą? Nadal nie wiadomo. - Wydział Przestępczości Gospodarczej Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie prowadzi pod nadzorem cieszyńskiej prokuratury postępowanie w tej sprawie - informuje asp. Tomasz Pszczółka z cieszyńskiej komendy policji, odsyłając po szczegóły do Prokuratury Rejonowej w Cieszynie.

Z informacji udzielonych przez prokuraturę lokalnym mediom wynika, że śledczy weryfikują informacje o pobycie Katarzyny Nowakowskiej w Norwegii.


*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Co się wydarzyło na "Nocy Kobiet" w Spiżu w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Rozmowy nie przerywają, transmisja danych szybka RAPORT NAJLEPSZYCH SIECI KOMÓRKOWYCH
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!