Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląskie Wesołe Miasteczko się rozrośnie! Będzie ok. 20 nowych urządzeń

Justyna Toros
Wesołe Miasteczko w Monachium. Może kiedyś chorzowskie będzie równie oblężone?
Wesołe Miasteczko w Monachium. Może kiedyś chorzowskie będzie równie oblężone? ANDREAS GEBERT EPA
Jeszcze nie zakończył się jeden sezon, a dyrekcja Śląskiego Wesołego Miasteczka już myśli o następnym. Bo w przyszłym roku ma być prawdziwa rewolucja. W lunaparku pojawi się około dwudziestu nowych urządzeń. Dyrekcja niedawno podpisała umowę na ich zakup z duńskiego Wesołego Miasteczka Sommerland Syd, które we wrześniu ubiegłego roku ogłosiło upadłość. Syndyk zajął ich majątek i sprzedawał po okazyjnej cenie.

ZOBACZ NAJNOWSZE ZDJĘCIA:
Wesołe at Night, czyli Śląskie Wesołe Miasteczko nocą [ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH]

- Na początku zainteresowaliśmy się jednym urządzeniem, bo to o jego sprzedaży się dowiedzieliśmy - wyjaśnia Paweł Cebula, dyrektor Śląskiego Wesołego Miasteczka. - Dopiero na miejscu okazało się, że do kupienia są wszystkie urządzenia i strefy.

Przygotowano więc umowę na zakup dziewiętnastu urządzeń. Przedstawiciele naszego lunaparku pojechali do Danii, aby je sprawdzić i sfinalizować umowę. Na miejscu w tej samej cenie udało się wynegocjować 26 urządzeń oraz strefy tematyczne, w których stały. Umowa została podpisana i niedługo zostanie rozpisany przetarg na przewiezienie wszystkiego do Polski już w październiku.

ZOBACZ TAKŻE:
Śląskie Wesołe Miasteczko otwiera sezon. Są atrakcje? [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Wesołe at Night, czyli wesołe miasteczko nocą [ZDJĘCIA]

- 80 proc. nowych urządzeń stanie na terenie Wesołego Miasteczka już w przyszłym sezonie - podkreśla Cebula. - Reszta wymaga przygotowania infrastruktury, dlatego wszystkim będzie- my się cieszyć za dwa lata - dodaje.

Wszystkie urządzenia są w dobrym stanie technicznym zostały włączone i sprawdzone przez pracowników naszego Wesołego Miasteczka. - Cieszymy się, że za relatywnie niewielką kwotę udało nam się kupić tyle urządzeń - podkreśla Paweł Cebula. - To naprawdę bardzo dobra cena na preferencyjnych warunkach. Po sprowadzeniu urządzenia trzeba będzie wyremontować i przystosować je do warunków naszego lunapark, np. pozbywając się z urządzeń duńskich nazw - dodaje.

Co nowego znajdziemy w Wesołym Miasteczku?

Urządzenia na terenie duńskiego parku rozrywki rozłożone były w poszczególnych strefach i tak też będą usytuowane w naszym lunaparku. Umowa kupna obejmuje również dekorację urządzeń. I tak będziemy mogli się znaleźć m.in. na safari, na statku pirackim lub w małej wiosce indiańskiej.

Nowe atrakcje są bardzo różnego typu i znajdą się w trzech obowiązujących na terenie Wesołego Miasteczka kategoriach podziału: dla dzieci, atrakcje rodzinne oraz ekstremalne. Dlatego każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Na nasz teren dojdą m.in. nowe atrakcje wodne. Dwie z nich na pewno będą cieszyć się dużym zainteresowaniem. Pierwszy to super ślizg, podobny do tego, który już znajduje się w naszym parku rozrywki, będzie tylko większy. Jego wysokość to 15 metrów (obecny ma 8 m), a długość 50 metrów. W ciągu dwóch lat stanie też nowy zjazd wodny i na łódkach będziemy płynąć osiem minut. Całe urządzenie będzie miało dwie wieże o wysokości 12 i 8 metrów, a pomiędzy nimi również znajdą się tory do pływania. Zjazd będzie się odbywał po 60-stopniowym pochyleniu.
Z wodnych atrakcji przygotowane zostaną również specjalne pontony, które będą miały pistolety na wodę w kształcie bananów. Będzie z nich można strzelać i napełniać wodą arbuzy. Ma to być rodzinna atrakcja. W Wesołym Miasteczku, który w tym roku ma 40 atrakcji, w przyszłym będzie miał ich już 60, a w następnym nawet 70. Znajdą się tu również trzy kolejne rodzaje samochodzików. Do lunaparku powróci karuzela łańcuchowa, a także mini-filiżanki.

Wszystko się kręci

Jedną z ekstremalnych atrakcji będzie king-kong, czyli tzw. break dance, w którym kręcą się zarówno wagoniki, jak i zespoły wagoników, a na koniec jeszcze całe urządzenie.

Ciekawą atrakcją będzie również Cyklogrom, w którym siłami naszych mięśni na rowerze będziemy mogli zrobić obrót wokół beczki. Trudność polega na tym, że będziemy robić to w pionie, a nie w poziomie.

Nie możemy zapomnieć również o klatce wspinaczkowej, dwóch matach do skakania, a nawet o kompleksie 10 trampolin. Na terenie parku linowego znajdzie się natomiast Wioska Robinsona, która będzie ścieżką sprawnościową wykonaną z drewna.

- Mamy miejsce na postawienie wszystkich urządzeń, tylko kilka z już obecnych trzeba będzie jednak nieco przestawić - podkreśla Paweł Cebula.

Urządzenia są w różnym stanie i wieku, ale wszystkie są sprawne. - Niektóre zostały wyprodukowane w latach 2006-2007 i są bardzo nowoczesne, inne były na bieżąco remontowane i konserwowane, ale nie odstają wiekiem od niektórych naszych atrakcji - dodaje dyrektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!