Śmigłowiec z rannym żołnierzem wylądował przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym w Częstochowie

- Mamy bardzo dobrą wiadomość - podjęty ranny żołnierz został uratowany. Cały i zdrowy udał się do swojej jednostki. Uspokajam jednak, że mamy do czynienia z ćwiczeniami - mówi Marek Augustyn, zastępca dyrektora do spraw administracyjnych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. NMP w Częstochowie.

Te zorganizował Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie we współpracy z Jednostką Wojskową Komandosów w Lublińcu. Ich celem było doskonalenie umiejętności ewakuacji rannych z pola walki, a także sprawdzenie aktualności procedur w sytuacjach, gdy do szpitala miałby trafić ranny żołnierz. Jednym z elementów były niskie naloty na lądowisko szpitala wojewódzkiego. Dlatego też od poniedziałku nad placówką krążył wojskowy śmigłowiec.

- Ćwiczenia przeprowadzane są na okoliczność sprawdzenia procedur współpracy jednostek takich jak wojsko, policja, straż miejska, straż pożarna, a także służby szpitala. Po trzech dniach możemy powiedzieć z zadowoleniem, że w większości procedury pokazały, że służby współpracują w sposób właściwy, niemniej parę rzeczy jest do poprawienia, ale właśnie po to są właśnie ćwiczenia - podkreśla Marek Augustyn.

W ćwiczeniach brali udział między innymi strażacy.

- Jednostki Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie zostały zaangażowane w ćwiczenia wojskowe pod kryptonimem "Helikopter 2023". Nasze działania polegały na zabezpieczeniu terenu ćwiczeń, wyznaczeniu miejsca dla statku powietrznego, nawiązaniu kontaktu z pilotem oraz przyjęciu statku na ziemię - wyjaśnia Paweł Gronkiewicz starszy kapitan, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Częstochowie.

Dzięki ćwiczeniom poszczególne służby nabierają doświadczenia w niecodziennych sytuacjach.

- Śmigłowiec wojskowy jest o wiele większy niż tradycyjne śmigłowce ratownictwa medycznego, które podejmujemy na co dzień. Przy okazji ćwiczeń nawiązujemy też łączność radiową z siłami Wojska Polskiego, sprawdzamy ją oraz ściśle ze sobą współpracujemy - podsumowuje Paweł Gronkiewicz starszy kapitan, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Częstochowie.