Niestety nie ma takich przepisów, by można skutecznie walczyć z tym problemem. Dlatego prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński postanowił zorganizować spotkanie, które pomoże wypracować wspólne stanowisko w walce w dopalaczami.
- Dziś stanęliśmy przed ścianą, brakiem przepisów które pomogłyby w walce z dopalaczami. W Sosnowcu dopalacze nie są, aż takim dużym problemem, jednak żeby nie było źle, potrzeba właśnie takich spotkań. Trzeba działać profilaktycznie – mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Przedstawiciele sanepidu, policji, straży miejskiej, a także parlamentarzyści wspólnie zgodzili się, że najważniejsza jest edukacja i dotarcie do młodych ludzi. Problemów z walką z dopalaczami jest kilka. Po pierwsze dopalacz to środek zastępczy, czyli może to być na przykład substancja pochodzenia naturalnego, roślina, czy grzyby. Jednak w danym dopalaczy zwykle jest kilka różnych wymieszanych składników. Po drugie dopalacze można kupić w sklepach, które z jednej strony prowadzą legalną działalność, a z drugiej handlują środkami zastępczymi. Dodatkowo dopalacze są w opakowaniach z takim nazwami, jak: „Rozpałka do pieca”, „Żółty płomień” z napisami „Nie do spożycia”. To zdecydowanie utrudnia walkę z tymi środkami.
- To jest sprytne obejście prawa. Nie można zamknąć działalności innych podmiotów w tym samym obiekcie. Co więcej nawet nie możemy zrobić nagłej kontroli. Musimy z tygodniowym wyprzedzeniem uprzedzić o przeprowadzeniu kontroli. Mało kto też wie, że to właśnie Powiatowa Inspekcja Sanitarna zajmuje się problemem walki z dopalaczami. Jednak nie jesteśmy do tego przygotowani – wyjaśnia Zbigniew Cebo, Powiatowy Inspektor Sanitarny.
W 2010 roku w Sosnowcu w wyniku kontroli zanotowano sześć funkcjonujących obiektów, które handlowały dopalaczami. Od listopada 2012 jest już tylko jeden taki sklep w mieście. Jednak dzieci coraz częściej do zakupu dopalaczy wykorzystują internet, który jest poza zasięgiem kontroli Inspekcji Sanitarnej.
Jednak dlaczego dzieci w ogóle sięgają po dopalacze? Odpowiedź jest prosta. Są tanie, dostępne, wywołują zmiany świadomości i nie da się ich wykryć. Dlatego coraz częściej dzieci sięgają właśnie po nie, a nie alkohol, czy papierosy. Jednak skutki dopalaczy są zdecydowanie gorsze i to dla ciała i dla psychiki. Tendencja sięgania po dopalacze jest coraz większa. W 2010 roku zatruło się tymi środkami 115 osób. Do maja 2015 jest już 250 zatruć, w tym jedna osoba zmarła.
- Od 2010 roku narasta zatrucie środkami psychoaktywnych. Od wszystkiego można się uzależnić, tak jak wszystko może być trucizną. Zależy to tylko od przyjmowanej dawki- mówi Andrzej Siwiec, prezes zarządu w Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu.
Najważniejsze wnioski ze spotkania zostały spisane i przekazane parlamentarzystom. Jednym z głównych punktów jest zmiana prawa, tak by skutecznie można likwidować sklepy z dopalaczami. Ważne jest również ustalenie, że handel środkami zastępczymi jest przestępstwem, tak by mogły się zająć walką z nimi organy ścigania, takie jakie się zajmują walką z narkotykami.
*Tragedia na drodze. Kierowca busa wjechał w rowerzystów. Matka i dziecko nie żyją
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Ostatnia tona węgla w Sosnowcu. Górnicy żegnają kopalnię Kazimierz-Juliusz ZDJĘCIA + WIDEO
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?