Spodek w Katowicach świeci się na pomarańczowo. Międzynarodowa akcja "Orange the World" ma zwrócić uwagę na przemoc wobec kobiet

Międzynarodowa Organizacja Soroptimist zaangażowała się w akcję "Orange the World". Akcja ta organizowana jest od lat 90. ubiegłego wieku. Przez 16 dni tysiące ludzi na świecie podejmie działania, które mają nam uświadomić, jak istotnym problemem jest przemoc wobec kobiet.

Jednym z elementów akcji jest podświetlanie budynków użyteczności publicznej na kolor pomarańczowy. Dlaczego akurat ten kolor? Pomarańczowy ma być symbolem lepszej i jaśniejszej przyszłości dla kobiet. To kolor słońca i symbol jego promienia skierowanego do kobiet, które cierpią z powodu przemocy domowej.

W Katowicach na pomarańczowo zostały podświetlone Spodek oraz Teatr Śląski. W Bielsku-Białej pomarańczowy jest budynek ratusza. W Cieszynie na pomarańczowo świeci się Dom Narodowy, Teatr im. A. Mickiewicza, Książnica Cieszyńska i Biblioteka Miejska.

Kampania ruszyła 25 listopada, czyli w Międzynarodowy Dzień Walki z Przemocą Wobec Kobiet i Dziewcząt. Potrwa do 10 grudnia, w którym obchodzimy Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. W tym czasie będą organizowane także "pomarańczowe" marsze oraz manifestacje na ulicach miast. Rozdawane będą także plakaty i ulotki informacyjne.

- Jesteśmy dumne z tego, że możemy udowodnić w ten sposób, że obok Paryża, Berlina, Wiednia, Kolonii czy Brukseli, także Katowice należą do rodziny europejskiej, która reprezentuje wartości wykluczające przemoc - dodaje Karina Mostowik, prezydentka elektka Unii Klubów Polskich Soroptimist International.