- Przecież to jakaś skromna namiastka! Kiedy sam studiowałem na Politechnice, juwenalia trwały przez kilkanaście dni, wszyscy znakomicie się bawili, a na imprezy czy koncerty przychodziły tłumy mieszkańców - wspomina Marek Janczarski. - A teraz? Przez miasto idzie mała grupka, chociaż media podają ze wszystkich stron, ileż to mamy wyższych uczelni, jak wielu młodych ludzi na nich studiuje.
Trudno tej opinii nie przyznać racji. Wiosnę Studentów Częstochowy ograniczono do zaledwie trzech dni - zakończyła się wczoraj. Z atrakcyjniejszych punktów programu juwenaliów ostały się tylko plenerowe koncerty zaproszonych grup muzycznych - tym razem wystąpiły m.in. NEFRE i Raz Dwa Trzy - oraz kabareton.
- Myślę, że przyczyną takiej sytuacji jest zupełny upadek klubów studenckich, wokół których kiedyś kręciło się życie towarzyskie i kulturalne studentów. Na juwenaliach każdy klub poczytywał sobie za punkt honoru, aby pokazać to wszystko, co ma najlepszego. Teraz klubów nie ma wcale! - ocenia Artur Markiewicz, napotkany na koncercie grupy Raz Dwa Trzy. - Wiele osób twierdzi, że winien jest również zakaz sprzedaży piwa w pobliżu miasteczka akademickiego, ale to nie w tym rzecz. Dawniej też artyści i słuchacze bywali na rauszu, ale zabawa była o niebo lepsza.
Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że organizatorzy juwenaliów zbudowali program imprezy dzięki pomocy finansowej władz Politechniki oraz Akademii im. Jana Długosza, co umożliwiło sprowadzenie zespołów muzycznych. Innych propozycji ze strony środowiska na dobrą sprawę nie było, a przecież juwenalia to najlepsza okazja do pokazania się szerszej publice.
Notabene żacy nie omieszkali dać wyraz swej dezaprobaty dla decyzji miasta o zakazie sprzedaży alkoholu przy ul. Dekabrystów. Puste puszki po piwie wrzucali do trumny z napisem Juwenalia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?