SVG Lüneburg - Jastrzębski Węgiel: Trzecia wygrana mistrza Polski w Lidze Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla w niedzielę stracili miano niepokonanych w PlusLidze doznając pierwszej w tym sezonie porażki z Projektem Warszawa, ale w Lidze Mistrzów kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. W trzeciej kolejce tych rozgrywek podopieczni trenera Marcelo Mendeza stracili wprawdzie pierwszego seta, ale wygrali po raz trzeci i zostali samodzielnym liderem tabeli w swojej grupie.

Mecz z SVG Luneburg był podróżą sentymentalną dla Ryana Sclatera. Niemiecki klub był pierwszym miejscem pracy kanadyjskiego atakującego w Europie. 29-letni siatkarzy grał tam dwa przez dwa sezony w latach 2017-19 i teraz bardzo się chciał pokazać z jak najlepszej strony.

Jastrzębianie nie zaczęli dobrze tego spotkania przegrywając pierwszą partię, chociaż początkowo to oni nadawali ton boiskowym wydarzeniom i prowadzili 16:13. To jednak tylko podrażniło mistrza Polski i kolejnego seta wygrał on 25:21 mimo ambitnej postawy gospodarzy.

Kolejna partia toczyła się już pod zdecydowane dyktando jastrzębian, którzy szybko odskoczyli na 16:10 i wygrali ją 25:15. W ostatniej dominacja przyjezdnych była jeszcze większa. Najwięcej punktów dla gości zdobyli Norbert Huber, Jean Patry i Tomasz Fornal.

SVG Luneburg - Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:23, 21:25, 15:25, 13:25)

Jastrzębski Węgiel Toniutti, Sclater, Fornal, M’Baye, Szymura, Huber, Popiwczak (libero) oraz Skruders, Patry, Józwik, Gladyr, Sedlacek,