Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świętochłowice: Domki fińskie przy ul. Chorzowskiej będą wyburzone [ZDJĘCIA]

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Te domki fińskie mają być wyburzone
Te domki fińskie mają być wyburzone Olga Krzyżyk
Wyburzą domki fińskie przy ulicy Chorzowskiej. Powstanie nowe osiedle? Jeszcze nie wiadomo. Lokatorzy, którzy nie robili remontów mogą zyskać lepsze warunki mieszkaniowe w nowych lokalach. Stracą jednak ci, którzy wydali dużo pieniędzy na liczne remonty.

Budynki przy ul. Chorzowskiej 25, 27, 29, 31, 33 zostały oddane do użytku w 1930 roku. To pozostałość większego osiedla tego typu domków. W latach 80. XX wieku rozpoczęto wyburzanie osiedla. Do teraz pozostało pięć domków. Miasto postanowiło je jednak wyburzyć.

- Decyzję o wykwaterowaniu lokatorów podjęto na początku tego roku z powodu ich złego stanu technicznego i konieczności ponoszenia zbyt dużych nakładów remontowych. Po jej podjęciu lokatorów poinformowano o rozpoczęciu procedury wykwaterowania, a w ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie z mieszkańcami - wyjaśnia Robert Błaszczyk, prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Lokalowej w Świętochłowicach.

Mieszkańcom zostaną zaproponowane mieszkania o standardzie takim samym lub lepszym od aktualnego. Ponadto mieszkańcy budynków przeznaczonych do wyburzenia będą mogli ubiegać się o zwolnienie z obowiązku opłacania czynszu w nowych lokalach na okres trzech lat. To jednak nie satysfakcjonuje lokatorów, którzy robili remonty w mieszkaniach i włożyli w nie dużo pieniędzy. - 12 lat już tu mieszkam. Jak tu przyszedłem to była tu ruina. Wszystko musiałem zrobić sam za własne pieniądze m.in. remont kuchni, centralne ogrzewanie, remont klatki schodowej. Miasto nic nie pomogło, a remont dachu obiecywali nam od lat - mówi Sebastian Tomczok, mieszkaniec.

Dlaczego miasto chce wyburzyć domki fińskie? Powodów jest kilka, głównie związanych z dużymi kosztami remontu budynków i ich złym stanem techniczny. Ściany budynków są drewniane, dachy pokryte są eternitem. Tak jest z zewnątrz. Wewnątrz niektórzy mieszkańcy zrobili remont i żyją w dobrych warunkach. - Mamy zrobione meble na wymiar, drogie panele. Wyremontowaliśmy też kuchnię i łazienkę. Niegdyś ubikacja była przed domem. Nawet jeżeli otrzymamy mieszkanie, to nikt nie zagwarantuje, że moje meble będą tam pasować. Co ja mam z nimi zrobić? Wyrzucić? - zastanawia się Stefan Piątek.

Mieszkańcy pierwszą informację o planach wyburzenia ich domów dostali listem, który trafił z początkiem marca do ich skrzynek. - Najważniejsze jest to, aby ktoś z miasta przyszedł i rzeczywiście zobaczył, jak nasze mieszkania wyglądają i je wycenił. Poświęcało się wyjazd na wakacje, by inwestować w mieszkanie - podkreśla Ewa Tomczok.

- Przed przydzieleniem nowych mieszkań lokatorzy wypełnią druk przygotowany przez MPGL w Świętochłowicach. Określą w nim swoje dotychczasowe warunki lokalowe. Zebrane informacje posłużą do przyznania mieszkań zastępczych o podobnym standardzie - wyjaśnia Adam Myszor, naczelnik kancelarii prezydenta miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!