Sylwester w Katowicach odwołany. "Zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców jest dla nas najważniejsze" - mówi prezydent Katowic

Pandemia koronawirusa nabiera na sile, a w kraju w związku z rekordami zarażeń, wprowadzane są kolejne obostrzenia. Pod zapytania stanęła m.in. organizacja imprez, także tych sylwestrowych.

Coraz więcej miast decyduje się jednak, by odwołać tegoroczne miejskie zabawy.
W poniedziałek (19 października) pojawiła się informacja, że po raz pierwszy od dekady nie odbędzie się sylwester miejski w Warszawie (w ostatnim czasie sylwestrowa zabawa w stolicy organizowana była z telewizją TVN).

Także w Katowicach ustalenia zapadły dość szybko. Jeszcze w poniedziałek, (19.10) rzeczniczka katowickiego magistratu mówiła, że ustalenia jeszcze przed włodarzami miasta.
- Nie ma jeszcze żadnych decyzji dotyczących organizacji imprezy sylwestrowej. Natomiast musimy przede wszystkim uwzględniać tutaj warunki epidemiczne i bezpieczeństwo ludzi - mówiła nam Ewa Lipka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Katowicach.

Decyzja zapadła już dzień później.
We wtorek, 20 października, rezygnację z organizacji imprezy sylwestrowej potwierdził Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Po raz pierwszy od lat, z organizacji miejskiej imprezy sylwestrowej zrezygnował także Poznań.
Ze względu na obecną sytuację, sylwestra "pod chmurką" nie będzie w Gdańsku.
W takiej formie jak dotychczas nie będzie też imprezy w Gdyni.

- Obecny rok jest wyjątkowy z wielu względów. Rezygnacja z organizacji zabawy sylwestrowej w centrum miasta to decyzja niełatwa, ale w naszym przekonaniu absolutnie słuszna. To niezwykle ważne byśmy zadbali o zdrowie swoje i naszych bliskich. Wierzymy, że ograniczanie kontaktu, czy zachowywanie odpowiedniego dystansu przyniesie oczekiwane skutki i w przyszłym roku będziemy mogli cieszyć się swoją obecnością wokół sylwestrowej sceny – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

Miasto rozważa kilka rozwiązań, które w najwyższym stopniu spełniłyby zasady bezpieczeństwa.