Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoły w Katowicach przygotowują się na "ustawę Kamilka". Mają na to czas do 15 sierpnia

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
VIII konferencja metodyczno-szkoleniowa dotycząca wspierania optymalnego rozwoju dziecka odbyła się 6 marca, w NSSP "Arka Noego" w Katowicach. W tym roku eksperci wraz z nauczycielami, terapeutami i rodzicami pochylili się nad tematem zachowań trudnych u dzieci, a także nad prawnymi aspektami opieki, w kontekście wejścia w życie przepisów nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czyli tzw. ustawy Kamilka z Częstochowy. Ustawa zawiera szereg rozwiązań, mających na celu lepszą ochronę dzieci przed przemocą i zapewnienie im kompleksowej pomocy w przypadku skrzywdzenia. W tym m.in. obowiązek wprowadzenia standardów ochrony małoletnich przez organy zarządzające jednostkami systemu oświaty (przedszkola, szkoły i schroniska młodzieżowe). Placówki mają na to czas do 15 sierpnia.
VIII konferencja metodyczno-szkoleniowa dotycząca wspierania optymalnego rozwoju dziecka odbyła się 6 marca, w NSSP "Arka Noego" w Katowicach. W tym roku eksperci wraz z nauczycielami, terapeutami i rodzicami pochylili się nad tematem zachowań trudnych u dzieci, a także nad prawnymi aspektami opieki, w kontekście wejścia w życie przepisów nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czyli tzw. ustawy Kamilka z Częstochowy. Ustawa zawiera szereg rozwiązań, mających na celu lepszą ochronę dzieci przed przemocą i zapewnienie im kompleksowej pomocy w przypadku skrzywdzenia. W tym m.in. obowiązek wprowadzenia standardów ochrony małoletnich przez organy zarządzające jednostkami systemu oświaty (przedszkola, szkoły i schroniska młodzieżowe). Placówki mają na to czas do 15 sierpnia. Magdalena Grabowska
Nauczyciele, opiekuni i rodzice, podczas VIII konferencji metodyczno-szkoleniowej w NSSP "Arka Noego" w Katowicach, zapoznawali się z tzw. "ustawą Kamilka", czyli nowelizacją szeregu ustaw dotyczących ochrony małoletnich, którzy stali się ofiarami przemocy. Wszystko przez tragiczne wydarzenia, które rozegrały się w Częstochowie w poniedziałek, 3 kwietnia 2023 r. Chłopiec był bity i kopany po całym ciele, przypalany papierosami, polewany wrzątkiem, a nawet sadzany na rozgrzanym piecu węglowym. Nowelizacja nakłada m.in. na szkoły i przedszkola obowiązek wprowadzenia jednolitych standardów ochrony małoletnich. Placówki oświatowe mają czas na wprowadzenie zmian do 15 sierpnia.

Ta tragedia wstrząsnęła całą Polską. Sprawa 8-letniego Kamilka z Częstochowy zmieniła prawo

Sprawa wyszła na jaw, w poniedziałek, 3 kwietnia 2023 roku. Chłopca przyszedł odwiedzić jego biologiczny ojciec. Zauważył, że dziecko ma bardzo poważne obrażenia i jest poparzone. O wszystkim zaalarmował odpowiednie służby. Później wszystko potoczyło się już błyskawicznie. Na miejsce najpierw przyjechała karetka pogotowia ratunkowego. Po jakimś czasie przyleciał śmigłowiec pogotowia ratunkowego i przetransportował ośmiolatka do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka przy ul. Medyków w Katowicach. Chłopiec miał liczne obrażenia ciała – między innymi poparzoną głowę, klatkę piersiową i kończyny. Jak przekazali lekarze, oparzenia obejmowały blisko jedną czwartą powierzchni ciała. Kamil niemal od razu przeszedł operację. Trafił na oddział intensywnej terapii. Jego stan od początku był ciężki. Lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej i rozpoczęli dramatyczną walkę o życie chłopca.

W tym samym dniu, w którym Kamil trafił do szpitala, śledczy zatrzymali 35-letnią matkę i jej 27-letniego męża, ojczyma chłopca. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa 8-latka i spowodowania u niego ciężkich obrażeń ciała w postaci głowy, klatki piersiowej i kończyn. Dotyczy ono również znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad chłopcem, a także narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

- W tej sprawie w stu procentach zawiodła komunikacja - twierdzi Grzegorz Wrona, dr nauk prawnych, adwokat, certyfikowany specjalista w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie. - Trudno mówić o tym, żeby sprawa nie była zgłaszana, bo była zgłaszana kilkukrotnie, natomiast forma tego zgłaszania, reakcja sądu i wszystkiego co się wydarzyło, czyli relacja szpital-sąd, ośrodek pomocy społecznej - sąd - te kanały przepływu informacji ewidentnie nie były wystarczające, żeby zabezpieczyć dziecko - dodaje.

Katowice szykują się do wprowadzenia "ustawy Kamilka" w życie

Teraz to ma się zmienić. Projekt "ustawy Kamilka" został złożony w Sejmie w maju 2023 r. po tragicznej śmierci ośmioletniego chłopca. Część przepisów ustawy obowiązuje już od 29 sierpnia 2023 r. Zgodnie z "ustawą Kamilka" od 15 lutego 2024 r. zmianie ulegają m.in. przepisy dotyczące obowiązku przedstawiania przyszłemu pracodawcy zaświadczeń o niekaralności za określone typy przestępstw (w tym przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności). Aby być na bieżąco, w Katowicach w NSSP "Arka Noego odbyła się VIII konferencja metodyczno-szkoleniowa dotycząca wspierania optymalnego rozwoju dziecka, podczas której zarówno nauczyciele, pedagodzy jak i rodzice mogli się zapoznać ze zmianami w prawie. Nowa ustawa zawiera szereg rozwiązań, mających na celu lepszą ochronę dzieci przed przemocą i zapewnienie im kompleksowej pomocy w przypadku skrzywdzenia, w tym m.in. obowiązek wprowadzenia standardów ochrony małoletnich przez organy zarządzające jednostkami systemu oświaty (przedszkola, szkoły i schroniska młodzieżowe). Placówki mają na to czas do 15 sierpnia.

- Teraz zmiany prawa, które będą wprowadzane, mają na celu udrożnić kanały informacyjne. Przede wszystkim będzie informacja zwrotna dla tego, kto informuje sąd. Do tej pory było tak, że pisałem do sądu, ale sąd do mnie nie, czyli ja nie miałem żadnej informacji, czy to zostało odczytane i czy zostały podjęte jakieś działania. Teraz dostanę informację: "tak przeczytaliśmy, podejmujemy działania", albo "nie podejmujemy działań, bo nie ma takiej zasadności". Wtedy wiem, że źle napisałem wniosek i muszę użyć innych argumentów - przyznaje Grzegorz Wrona.

Nowe przepisy obligują sędziów, którzy orzekają w sprawach z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego do udziału w specjalistycznych szkoleniach. Ich celem jest zwiększenie umiejętności rozpoznawania przez sędziów symptomów krzywdzenia dziecka i zapewnieniu jego dobra w sytuacji sporu między rodzicami albo opiekunami.

- W mojej ocenie dalszym krokiem powinna być również możliwość uzyskania wglądu w akta przez instytucję, która zgłaszała albo uzyskanie informacji jakie konkretnie działania zostały podjęte, czy to jest przyznanie kuratora, czy asystenta rodziny, czy też zabezpieczenie dziecka, żebyśmy nie musieli dowiadywać się pokątną drogą, czy to zawiadomienie przyniosło jakikolwiek efekt, ale żebyśmy mieli jakąkolwiek oficjalną informację w tej sprawie - twierdzi Grzegorz Wrona.

"Gdzie jest ten próg, kiedy uważamy, że już jest to niebezpiecznie?"

Zmiany wprowadzone dzięki "ustawie Kamilka" zakładają też wdrożenie procedury tzw. Serious Case Review, czyli o obowiązek analiz najpoważniejszych przypadków przemocy wobec najmłodszych. Ustalane będzie m.in. dlaczego nie podjęto odpowiednich działań zanim dziecku stała się krzywda, a także co robić, aby zapobiec takim zdarzeniom.

- Gdzie jest ten próg, kiedy uważamy, że już jest to niebezpiecznie? Raczej zadajemy sobie odwrotne pytanie: "Może to jeszcze za mało?" Jeszcze nie jestem na sto procent pewny, czy ten rodzic krzywdził albo ktoś inny. Odwracam to pytanie: Czego ci jeszcze brakuje? Czego chciałbyś jeszcze się dowiedzieć? Nigdy nie będziemy na sto procent pewni, ponieważ nie jesteśmy bezpośrednimi świadkami. Nie powinniśmy czekać, aż wydarzy się coś gorszego, tylko reagować szybciej, nawet jeśli się okaże, że nie mieliśmy racji. Skutek negatywny będzie i tak mniejszy, niż ten, gdy się nic nie zrobi. Potem się okazuje, że przez relatywnie długi okres dziecko było krzywdzone i wszyscy się dziwią, jak to jest możliwe, że nikt nie reagował - wyjaśnia prawnik.

Nowelizacja zmienia m.in. przepisy dotyczące wysłuchania dziecka. Będzie ono mogło nastąpić raz w toku postępowania, chyba że dobro dziecka wymaga ponownego przeprowadzenia tej czynności lub taką potrzebę zgłasza samo dziecko. Ponowne wysłuchanie przeprowadzać będzie ten sam sąd, jeśli nie jest to niemożliwe lub nie stoi temu na przeszkodzie dobro małoletniego.

- Mimo wszystko ten konkretny przypadek był tak drastyczny i tragiczny, że racjonalnie nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego tak się stało i co zawiodło. To się nie miało prawa stać, nawet gdyby nie było żadnych procedur. Nie chodzi jednak o te najbardziej drastyczne przypadki. Chodzi o te przypadki, gdzie to krzywdzenie jeszcze nie doszło do aż tak drastycznej formy.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera