ALFABET PILKI NOZNEJ

Jakie słowo mogłoby oddać 2017 rok? Być może przełom. Przełom pasuje do rekordu transferowego i pierwszej w historii obrony trofeum Ligi Mistrzów. Jest też adekwatny do wielu innych zdarzeń, które w formie alfabetu przedstawiamy jako najważniejsze.

- Paulo Sousa? Skoro mamy obecnie reprezentację silną jednostkami, bo jest nią nie tylko Robert Lewandowski, to mamy też obecnie selekcjonera, który do każdej z naszych gwiazd może podejść i porozmawiać jak równy z równym. Ma na tyle bogaty dorobek, że już na wejściu jest kimś - mówi Marek Koźmiński. Z wiceprezesem PZPN rozmawiamy również o celach reprezentacji Polski, problemach Arkadiusza Milika i zbliżających się wyborach w PZPN.

Robert Lewandowski to nie tylko bramki. Polak sporadycznie dorzuca również asysty. W tym sezonie jest już o krok od liczby dwucyfrowej. Jest więc szans na tzw. double-double.

- Jurek Brzęczek został położony na medialnym grillu dużo dużo wcześniej. Oczywiście były ku temu przesłanki, ale z drugiej strony nie było aż tak źle, żeby go aż tak zaciekle krytykować - mówi Marek Koźmiński. Wiceprezes PZPN i kandydat na następcę Zbigniewa Bońka jest jednak zdania, że zmiana na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski była uzasadniona.

Robert Lewandowski to najlepszy polski piłkarz obecnie, a może i w historii. Cieszysz się z jego goli i sukcesów, ale na ile uważnie śledzisz karierę kapitana reprezentacji Polski i napastnik Bayernu Monachium? Sprawdź się, rozwiązując nasz QUIZ. Uprzedzamy, że komplet poprawnych odpowiedzi graniczy z cudem.

Robert Lewandowski, w meczu z Schalke 04, strzelił 23. gola w tym sezonie dla Bayernu. Wynik niebywały, ale to dopiero początek. Dla kapitana reprezentacji Polski było to trafienie numer 500. Aktywnych piłkarzy z takim dorobkiem można policzyć na palcach jednej ręki. Oprócz tego, "Lewy" pobił jeszcze jeden rekord.

Liga niemiecka. Bayern Monachium pokonał Schalke 04 Gelsenkirchen 4:0 (1:0), a Robert Lewandowski zdobył drugą bramkę. Polak pobił kolejny rekord Bundesligi. Strzelał gole w ośmiu wyjazdowych meczach z rzędu.

Paulo Sousa został w czwartek ogłoszony nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Portugalczyk założy zupełnie nowy sztab szkoleniowy i wprowadzi w życie własne zasady, których piłkarze muszą przestrzegać, aby osiągnąć wspólny sukces. Zobacz dekalog Paulo Sousy!

- Postać nieprzeciętna - mówi o Paulo Sousie były prezes PZPN Michał Listkiewicz. Media, nie tylko polskie, szeroko komentowały zmianę na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. W większości pozytywnie.

Trener Paulo Sousa rozpocznie pracę z reprezentacją Polski od meczów eliminacji mistrzostw świata. 25 marca Polacy zagrają w Budapeszcie z Węgrami, 28 marca z Andorą w Warszawie, a 31 marca z Anglią w Londynie. Następnie Biało-Czerwoni rozegrają dwa sparingi przed czerwcowymi mistrzostwami Europy, na których zmierzą się ze Słowacją, Hiszpanią i Szwecją.

PIŁKA NOŻNA. Na czwartkowej konferencji prasowej ogłoszono Paulo Sousę nowym trenerem reprezentacji Polski. W swojej ostatniej pracy Portugalczyk nie uciekł od skandalu - miał mieć zapisaną w kontrakcie nielegalną klauzulę, na podstawie której otrzymywałby procent ze sprzedaży zawodników.

Zbigniew Boniek wyznał, że dwa lub trzy dni przed zwolnieniem Jerzego Brzęczka wybrał numer do Roberta Lewandowskiego, by zawczasu podzielić się z nim podjętą na chłodno decyzją. Jeszcze w czasie czwartkowej konferencji prezes tę informację jednak zdementował, dodając że z kapitanem porozmawiał dopiero po opublikowaniu komunikatu i to z inicjatywy piłkarza. Zdezorientowani kibice zaczęli tworzyć prześmiewcze memy.

Czesław Michniewicz o wyborze nowego selekcjonera reprezentacji Polski dowiedział się podczas zgrupowania Legii Warszawa w Dubaju. - Wiem o kim mówimy. Znam go jako piłkarza Borussii Dortmund czy Juventusu, ale nie znam jako trenera.

W środowym meczu z Napoli Cristiano Ronaldo przeszedł do historii. Bramka gwiazdora Juventusu w meczu o Superpuchar Włoch była już jego 760. trafieniem w oficjalnych meczach (778., jeśli doliczymy mecze młodzieżowych reprezentacji). CR7 wyprzedził pod tym względem Josefa Bicana (niektóre rankingi dają mu 805 goli). Wysoko na liście jest też Leo Messi, a czołówkę goni Robert Lewandowski. Jak wygląda TOP 10 strzelców w dziejach futbolu? Sprawdź! [i]Uruchom i przeglądaj galerię klikając ikonę "NASTĘPNE >", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu[/i]

Paulo Sousa zastąpił na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka. Portugalczyk został tym samym drugim zagranicznym trenerem w historii kadry i być może ma najlepsze papiery z dotychczasowych. Kim jest Sousa i czego się po nim spodziewać?

Paulo Sousa, nowy selekcjoner reprezentacji Polski, nie pojawił się na czwartkowej konferencji prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. Do biało-czerwonej społeczności wysłał za to specjalnie nagranie.

21 stycznia rozpoczęła się kadencja Paulo Sousy w reprezentacji Polski. Nowy selekcjoner wybrał swoich współpracowników. Nie ma pośród nich ani jednego Polaka, są za to jego rodacy, Hiszpanie oraz Włoch.

Portugalczyk Paulo Sousa został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Były trener francuskiego Girondins Bordeaux został zaprezentowany przez prezesa PZPN, Zbigniewa Bońka. - Sousa zaskoczył mnie wiedzą o naszej reprezentacji. W sierpniu kończy się moja kadencja, a trenera kontrakt wygaśnie po eliminacjach MŚ, czyli w listopadzie, ewentualnie po barażach.

Prezes PZPN Zbigniew Boniek podczas czwartkowego spotkania z mediami ogłosił, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski będzie Portugalczyk Paulo Sousa.

Kto obejmie posadę selekcjonera reprezentacji Polski po Jerzym Brzęczku? Zbigniew Boniek wykluczył kilku kandydatów, decyzję może ogłosić już dziś na konferencji prasowej. Kandydatów jest kilku, ale wiele wskazuje na Paulo Sousę, którego agent pojawił się w Warszawie.

Robert Lewandowski zdobył 22. bramkę w bieżącym sezonie Bundesligi. Zobacz trafienie napastnika Bayernu!

Kto poprowadzi reprezentację Polski za Jerzego Brzęczka? Kolejnym kandydatem do pełnienia tej funkcji jest Paulo Sousa, który prowadzi negocjacje z PZPN - tak przynajmniej informuje dziennikarz Gianluca Di Marzio ze Sky Sports.