Sekcja zwłok 13-letniego gimnazjalisty została przeprowadzona we wtorek. Jak powiedział nam Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji, jej wyniki nic nie wniosły do sprawy.
Prokurator rejonowy w Cieszynie w wypowiedzi dla TVN24 stwierdził, że biegły nie był w stanie podać bezpośredniej przyczyny zgonu. Dlatego konieczne będzie wykonanie dalszych badań, w tym toksykologicznych, histopatologicznych.
Przypomnijmy, że 13-latek został znaleziony w piątek ok. 15.30 na deptaku Bulwaru Cienciałów w Wiśle. Chłopiec był nieprzytomny, gdy znaleźli go turyści. Mimo blisko godzinnej reanimacji prowadzonej przez ratowników, zmarł w karetce.
Wiadomo, że 13-latek wracał z korepetycji. Policjanci wstępnie wykluczyli udział osób trzecich - na ciele chłopca nie było żadnych śladów wskazujących na to, że mógł on zostać pobity, uderzony lub niefortunnie upadł. Potwierdziła to także sekcja zwłok - nie ma obrażeń wewnętrznych, które mogłyby doprowadzić do śmierci chłopca. Dlatego zostaną przeprowadzone kolejne badania.
Według relacji rodziny, 13-latek był zdrowy i nie cierpiał na przewlekłe choroby.
Policja o tajemniczej śmierci chłopca na deptaku w Wiśle
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?