Matura 2020 nie odbędzie się na początku maja
Planowo, przypomnijmy, matury 2020 miały rozpocząć się 4 maja. Przy optymistycznym rzecz jasna założeniu, że po świętach uczniowie wrócą do szkół. Już teraz wiadomo jednak, ze tak się nie stanie. Szkoły pozostaną zamknięte co najmniej do 26 kwietnia. Rząd w końcu zajął także stanowisko w sprawie egzaminów.
- Przesuwamy egzaminy ósmoklasistów i matury. Odbędą się najwcześniej w czerwcu, a nawet w drugiej połowie czerwca - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. - Co najmniej na trzy tygodnie przed maturą podamy dokładny termin egzaminu - dodał szef rządu.
Minister Edukacji Narodowej, Dariusz Piontkowski, zapowiedział, że nie widzi na razie konieczności wydłużenia roku szkolnego. - Świadectwa można odbierać w terminie późniejszym. Ne musi to być dzień zakończenia zajęć - tłumaczył. Szef resortu przyznał za to, że prawdopodobnie nieznacznie trzeba będzie przesunąć termin rekrutacji do szkół średnich i szkół wyższych.
Apel i internetowy łańcuszek. Tak maturzyści i nauczyciele upominali się o zajęcie stanowiska w sprawie tegorocznych egzaminów dojrzałości
Przełożenia egzaminu dojrzałości domagali się od kilku tygodni nauczyciele, naukowcy Komitetu Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk, rodzice uczniów i sami maturzyści. Ponad tydzień temu grupa młodzieży przygotowała nawet apel do premiera Morawieckiego i ministra edukacji narodowej, w którym domagała się zajęcia stanowiska w sprawie tegorocznych egzaminów dojrzałości. Pod opublikowanym w sieci listem podpisało się już ponad 43 tys. osób. Jak dotąd minister Dariusz Piontkowski utrzymywał bowiem, że na razie nic nie stoi na przeszkodzie, aby matury odbyły się w planowanym terminie.
„Wyrażamy ogromne zaniepokojenie brakiem konkretnych planów dotyczących przeprowadzenia egzaminów maturalnych. W sytuacji pandemii koronawirusa, (...) przystępowanie do matury byłoby narażeniem wielu uczniów i uczennic, a także nauczycieli i nauczycielek, członków komisji na ryzyko zakażenia. (...) W porównaniu do poprzednich roczników, nasz nie ma takich samych możliwości przygotowania się do egzaminów, co może się przełożyć na ich wyniki” - mogliśmy przeczytać w liście młodzieży do przedstawicieli rządu.
Zobacz koniecznie
Grupa maturzystów z Pomorza rozpoczęła w Internecie nawet akcję wiralową polegającą na publikowaniu w sieci swoich zdjęć w goglach, maskach, rękawiczkach i żelem antybakteryjnym w dłoni z podpisem #Mójzestawmaturalny2020.
- Egzamin to zawsze sytuacja stresowa - upały albo ulewy za oknem, strach o stan swojej wiedzy, presja rodzina. Wątpliwa przyjemność dla wszystkich, ale jeszcze żaden rocznik nie pisał matury w strachu o życie własne i swoich bliskich, w okolicznościach pandemii... - mówił Jan Modrzyński, pomysłodawca łańcuszka.
Wspieramy Lokalny Biznes!
Nie przegap
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?