Do tragicznego zdarzenia doszło około godziny 16.30 w Irządzach koło Szczekocin. 3,5 letnie dziecko utonęło w stawie rybnym.
- Chłopczyk wpadł do wody z kładki. Rodzice dziecka próbowali go szukać udało im się go wyłowić dopiero po kilku minutach. Niestety nie udało się przywrócić mu czynności życiowych i dziecko zmarło - mówi Andrzej Świeboda, rzecznik zawierciańskiej policji.
Na miejsce od razu wezwano karetkę pogotowia. Pojawił także prokurator. Dopiero jutro będą znane bliższe przyczyny i okoliczności wypadku.
*Burze szaleją nad Śląskiem. Idą kolejne. Zobacz zdjęcia
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?