Tunel dla rowerzystów w Rybniku w nasypie klejowym wykopany do połowy. A co ze słupem wysokiego napięcia?

Wykopali pół tunelu dla rowerów w nasypie kolejowym w Rybniku. A co ze słupem wysokiego napięcia? Rowerzyści pojadą pod nim?

Budowa tunelu pod nasypem kolejowym na Paruszowcu osiągnęła półmetek - poinformował Urząd Miasta w Rybniku, dodając, że mieszkańcy będą mogli przemieszczać się pod dworcem już wiosną. - Przy użyciu systemu siłowników w nasyp stacji Rybnik Paruszowiec wciśnięto pierwszy z dwóch betonowych segmentów, które będą stanowić wygodne i bezpieczne przejście pod ruchliwą linią kolejową dla pieszych i rowerzystów. Drugi segment zostanie wybetonowany na miejscu, zespolony z pierwszym i również wciśnięty w nasyp - tłumaczy szczegółowo Agnieszka Skupień, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rybniku.

A co ze słupem wysokiego napięcia, który znajduje się po stronie dzielnicy Północ (od strony ul. Żużlowej)? Przyszły wylot z tunelu znajdzie się na wprost niego. Czy zostanie przesunięty? A może będziemy jeździć rowerami pod słupem? Dopytujemy w Urzędzie Miasta.

W magistracie przyznają, że ze słupem jest kłopot.

- Jest to słup energetyczny zasilający kopalnię Rydułtowy. W trakcie budowy umiejscowienie słupa rodzi utrudnienia, ale jesteśmy przygotowani na czasowe wyłączenie zasilania tego słupa w trakcie budowy. Po zamknięciu inwestycji słup nie będzie rodził utrudnień - tłumaczy Skupień.

Czy trzeba będzie pochylać głowę, jadąc pod słupem? Na szczęście nie będzie aż tak źle.

- Została wyznaczona specjalna strefa bezpieczeństwa zgodnie z przepisami budowlanymi - mówi Skupień, tłumacząc, że ścieżka dla pieszych i rowerów ominie słup.

Upraszczając - wyjedziemy na rowerze z tunelu, po czym od razu skręcimy przed słupem, by jechać dalej obok niego.

Władze przypominają, że budowa samego tunelu w nasypie kolejowym między ulicami Mikołowską a Żużlową to tylko część inwestycji. Teren wokół przejścia zostanie odpowiednio zagospodarowany - w tym miejscu powstanie centrum przesiadkowe Paruszowiec.

- Do dyspozycji wszystkich, którzy zechcą skorzystać z dojazdów pociągiem do pracy czy szkoły, będą zadaszone stanowiska postojowe dla rowerów oraz miejsca postojowe dla samochodów osobowych w ramach parkingu Park&Ride - zapowiada prezydent Rybnika Piotr Kuczera. Inwestycja kosztuje 5,8 mln zł. Blisko 2,5 mln zł to dofinansowanie z UE.