Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twaróg: Koronawirus. Zdajemy egzamin. Oblewają politycy, którzy śnią o wyborach 10 maja

Marek Twaróg
Marek Twaróg
ARC DZ
Zdajemy egzamin ze zbiorowej mądrości. Udaje nam się. Egzamin zdają też konkretni, pojedynczy ludzie. Ci, którzy ratują nasze życie w szpitalach i karetkach, ci, którzy sprzedają nam lekarstwa i żywność, ci, którzy roznoszą pocztę. Kto nie zdaje egzaminu? Politycy. Jarosław Kaczyński, który prze do wyborów 10 maja, nie bacząc na zdrowie ludzi, to już figura z pogranicza polityki i psychologii klinicznej; raczej z filmów noir - pisze Marek Twaróg, redaktor naczelny "Dziennika Zachodniego"

Ktoś to porównuje do stanu wojennego, ktoś do wielkiej powodzi z 1997 roku, ktoś wręcz do wojny. Trudno dyskutować z indywidualnymi odczuciami - każdy przeżywa pandemię na swój sposób. Oby każdy wiedział, jak sobie teraz radzić. Trudno też wlewać sobie w serca jakiś nadmierny optymizm - po prostu nikt nie wie, co się jeszcze wydarzy. Musimy być teraz silni i mądrzy. I zjednoczeni - nie wahajmy się prosić o pomoc, nie bójmy się mówić o swoich potrzebach.

Ten kataklizm, oprócz wszystkich złych rzeczy, które ciągnie za sobą, może przynieść nam jeden pozytyw: powrót do dobrych relacji, do rozumienia innych i siebie, dostrzegania potrzeb ludzi wokół oraz siły rodziny.

Zdajemy egzamin ze zbiorowej mądrości. Generalnie rozumiemy, co to jest społeczna kwarantanna, teraz trzeba wytrwałości, bo im dłużej, tym będzie gorzej. Egzamin zdają też konkretni, pojedynczy ludzie. Ci, którzy ratują nasze życie w szpitalach i karetkach, ci, którzy sprzedają nam lekarstwa i żywność, ci, którzy roznoszą pocztę.

Gdy poradzimy sobie z kwestiami zdrowotnymi, pojawi się kryzys gospodarczy. Firmy nie działają, nie będą miały z czego płacić ludziom pensji, wstrząs jest tutaj pewny. Rząd nie wie do końca, jak pomóc przedsiębiorcom. Swoje zrobią za to zapewne samorządy miast i w swoim ograniczonym wymiarze (zniesienie, zmniejszenie opłat lokalnych) na pewno wesprą miejscowe firmy.

Czy egzamin zdaje państwo? Na odpowiedź przyjdzie czas po zwalczeniu pandemii. Alarmistyczne sygnały ze szpitali o brakach w wyposażeniu przerażają. Z drugiej strony, trwa już wielka debata nad tym, czy zastosowane przez rząd środki ostrożności są właściwie. Powszechnie chwalony jest za to minister zdrowia Łukasz Szumowski.

A zatem czy zdają egzamin politycy? Jarosław Kaczyński, który prze do wyborów 10 maja, nie bacząc na zdrowie ludzi, to już figura z pogranicza polityki i psychologii klinicznej; raczej z filmów noir. To człowiek, który zupełnie nie zdaje sobie sprawy z tego, co dzieje się dziś na świecie. Nikt normalny nie może teraz rozważać przeprowadzenia wyborów 10 maja. W tym kontekście powszechne pochwały wobec ministra Szumowskiego też są nieco wątpliwe. Zasłużyłby na prawdziwy szacunek wszystkich, gdyby wyrwał się z głupawej politycznej matni i uwielbienia dla swego protektora, i publicznie powiedział to, co każdy odpowiedzialny polityk winien teraz mówić (i co Szumowski doskonale wie, jako lekarz): wybory 10 maja to narażanie zdrowia wyborców i ludzi pracujących przy wyborach; odbyć się nie mogą.

🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!

Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera