"Twoja Twarz Brzmi Znajomo" w Polsacie bez Katarzyny Skrzyneckiej, Michała Wiśniewskiego. Piotr Gąsowski sam zrezygnował. Co się dzieje?

Muzyczne show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" święci triumfy na antenie telewizji Polsat już od 2014 roku. W każdym sezonie występuje 8 gwiazd, ocenianych przez czteroosobowy skład jurorski, który przez lata zmieniał się wielokrotnie.

Od początku z show związana była Katarzyna Skrzynecka.

W pierwszym odcinku widzowie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" zobaczyli Skrzynecką jako Tinę Turner, śpiewającą "Private Dancer". Olśniła swoim scenicznym talentem zarówno widzów, jak i jurorów. W finale zaśpiewała "Time to Say Goodbye" w podwójnej roli - jako Andrea Bocelli i Sarah Brightman, co dało jej zwycięstwo w pierwszej edycji programu.

W kolejnym sezonie pojawiła się już jako jurorka i przez kolejnych szesnaście sezonów oceniała występy, dając kolejnym uczestnikom wsparcie i służąc własnym doświadczeniem.

Michał Wiśniewski na fotelu jurorskim zasiadł w 15. sezonie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Wokalista dawał uczestnikom wiele merytorycznych wskazówek, a jego szczere i bezkompromisowe oceny doceniło wielu fanów programu.

O tym, że Michał Wiśniewski nie będzie już jurorem w nadchodzącej, 18. odsłonie show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" zakomunikowano tuż przed świętami Bożego Narodzenia.

Informacja o zakończeniu współpracy z Katarzyną Skrzynecką przy programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" pojawiła się w środę, 4 stycznia. Widzowie programu nie kryli zdziwienia i żalu z powodu tej decyzji. Okazuje się, że zaskoczona była także sama zainteresowana.

Na swoim profilu na Instagramie Katarzyna Skrzynecka opublikowała post, opatrzony zdjęciami z wielkim bukietem kwiatów od telewizji Polsat, w którym napisała m.in.:
"Nowy Rok przyniósł dla mnie, jak się okazuje, "nowe zmiany" ... Będę tęsknić. Bardzo. Dziękuję Wam za piękne 9 lat tej niezwykłej, radosnej, wzruszającej i zachwycającej Artystycznej Podróży w charyzmatycznym Show".

Wśród podziękowań nie zabrakło ciepłych słów dla Niny Terentiew, obecnej dyrektor programowej stacji Polsat (dziękowała jej za zaufanie, przyjaźń i artystyczne wsparcie).
"Wierzę, że spotkamy się wszyscy z radością w innych nowych projektach" - napisała Skrzynecka.

Jej wpis doczekał się już ponad 10 tysięcy polubień i wielu komentarzy, także osób znanych ze szklanego ekranu.

Agata Młynarska napisała: "Wielka szkoda, uważam, że błąd. Miłości widzów nie da się łatwo zaskarbić. W Tańcu z Gwiazdami też byłaś znakomitą prowadzącą .I też to był błąd. W "Twojej Twarzy" byłaś jurorem jak brzytwa w aksamicie".

Aktor Marek Kaliszuk skomentował: "Smutny i pochmurny to będzie program bez Ciebie..",

Wpisu bez komentarza nie zostawiła też Małgorzata Walewska, z którą Skrzynecka zasiadała w jury programu: "Kasiu, jesteś piękną ozdobą dla tych kwiatów. Dziękuję za 9 lat wspaniałej, serdecznej atmosfery".

Zarówno Katarzyna Skrzynecka jak Michał Wiśniewski przyznali, że to nie była ich decyzja o opuszczeniu rozrywkowego show.

Wśród komentarzy, które pojawiły się pod instagramowym postem aktorki, swoje zdanie wyraził m.in. Mariusz Szczygieł:
"Wielka szkoda. Bo uwielbiałem Twoje komentarze i Twoje różne twarze… Ale rozumiem. Sam odszedłem z telewizji po sześciu latach i rozumiem przesyt i chęć rozwoju".

Skrzynecka nie pozostawiła tego bez echa: "Nie, Mariusz, to nie jest moja decyzja. Dziękuję Ci za ciepłe słowa"
Z kolei innemu internaucie odpisała: "nie odeszłam".

Mówi się, że za decyzjami o zwolnieniu zarówno Katarzyny Skrzyneckiej i Michała Wiśniewskiego może stać nowy dyrektor programowy Polsatu, Edward Miszczak, który zastąpi Ninę Terentiew (oficjalnie funkcję obejmie 16 stycznia).

Michał Wiśniewski w rozmowie z "Faktem" przyznał, że podziękowano mu, ale nie ma żalu.
"Rozumiem, że przychodzi ktoś nowy i układa wszystko po swojemu. On teraz zarządza domem, jakim jest Polsat i robi to tak, by mu się dobrze pracowało i by miał dobre wyniki. Ma do tego pełne prawo, bo jest szefem stacji. Mnie w moim domu też nikt nie będzie mówił, jak mam go urządzać. Więc trzymam kciuki".

W nocy z piątku na sobotę (6/7 stycznia) o swojej rezygnacji z prowadzenia programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" poinformował Piotr Gąsowski, zamieszczając wpis na swoim profilu na Instagramie. Była to jego reakcja na zwolnienie Katarzyny Skrzyneckiej.

"Mówi się często: „czas na zmiany”… Podziękowano Kasi… To ja też Kasiu najserdeczniej , jak umiem, Tobie dziękuję… za wszystko, za Twoje serce i talent, autoironię, kreatywność i wrażliwość… obawiam się, iż bez Ciebie … ten program będzie miał już inną, przynajmniej dla mnie, Twojego serdecznego kumpla , „nieznajomą twarz”! Odchodzę wraz z Tobą i też, jak najgoręcej, dziękuję wszystkim Twórcom i Współtwórcom tego przepięknego programu, wszystkim uczestnikom i tym wspaniałym osobom, których na ekranie nie widać" - czytamy w oświadczeniu Gąsowskiego.

Wśród wielu reakcji, które pojawiły się pod wpisem Piotra Gąsowskiego, był też komentarz od Katarzyny Skrzyneckiej.

"Nigdy nie oczekiwałabym od kogokolwiek tak bohaterskiego gestu Honoru...! Przeciwnie - uważam że akurat Wy z Maćkiem jesteście SERCEM tego programu, uwielbianym przez miliony Telewidzów. Powinniście z pełną energią go kontynuować, co najwyżej miło nas wspomnieć na antenie... Ty jednak zdecydowałeś się na tak ekstremalny gest solidarności jako Artysta i jako Przyjaciel. Mało kto miewa w dzisiejszych czasach taką odwagę. Mawiają, że Prawdziwi Przyjaciele skoczą za sobą w ogień ... Skoczyłeś" - napisała Skrzynecka.

Nowa edycja programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" będzie inna niż dotychczasowe, także z innego względu. W 18. sezonie do grona siedmiu artystów występujących na scenie dołączy jedna osoba wybrana w castingu. Mógł w nim wziąć udział każdy, kto w chwili zgłoszenia miał ukończone 16 lat, potrafi śpiewać, prezentować układy taneczne i choreografie.

Program „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” oparty jest na hiszpańskim formacie „Your Face Sounds Familiar”. W trakcie siedemnastu edycji show wystąpiło aż 136 gwiazd nie tylko polskiej sceny muzycznej. Do tej pory jednak do produkcji byli zapraszani wyłącznie znani artyści. Tym razem jedno miejsce zajmie utalentowany widz.