Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie katowickiej Arki Noego na wakacyjnym obozie w Beskidach. Ambitne plany na nowy rok szkolny

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
W siedmiodniowym wyjeździe brały udział łącznie 42 osoby. Bazą obozu „Arki” było Centrum Wypoczynkowo-Sportowe w Jaworzynce.
W siedmiodniowym wyjeździe brały udział łącznie 42 osoby. Bazą obozu „Arki” było Centrum Wypoczynkowo-Sportowe w Jaworzynce. Niepubliczna Specjalna Szkoła Podstawowa „Arka Noego”
Trójwieś Beskidzka stała się kierunkiem tegorocznego obozu uczniów Niepublicznej Specjalnej Szkoły Podstawowej „Arka Noego” w Katowicach. Tym razem w wyjeździe, który odbył się już po raz trzeci, uczestniczyła również część rodzeństwa uczniów oraz nauczyciele. W ciągu tych kilku dni odwiedzili oni m.in. Centrum Koronki Koniakowskiej, Izbę Pamięci im. Jerzego Kukuczki oraz podziwiali panoramę gór ze szczytu Ochodzitej.

Katowicka Fundacja Arka Noego wspomaga rozwój i edukację dzieci z niepełnosprawnością intelektualną. Głównym projektem fundacji jest Niepubliczna Specjalna Szkoła Podstawowa „Arka Noego” w Katowicach, która powstała w 2014 roku. W tym roku podopieczni placówki po raz trzeci udali się razem na wakacyjny wypoczynek pełen atrakcji.

Siedem dni atrakcji

W siedmiodniowym wyjeździe brały udział łącznie 42 osoby. Bazą obozu „Arki” było Centrum Wypoczynkowo-Sportowe w Jaworzynce, skąd uczestnicy wakacyjnego wypadu odwiedzili m.in. Centrum Koronki Koniakowskiej, Izbę Pamięci im. Jerzego Kukuczki oraz podziwiali panoramę gór ze szczytu Ochodzitej.

- Dla naszych uczniów była to przede wszystkim okazja do odpoczynku i zwiedzenia okolicy. Poza tym wzięli udział w wielu wszechstronnie rozwijających warsztatach, zabawach i grach zespołowych. Były wśród nich m.in. nauka chodzenia na szczudłach, zajęcia z robotami, zajęcia muzyczne, plener malarski, czy nauka udzielania pierwszej pomocy. Nie zabrakło także dyskoteki oraz wspólnego śpiewania karaoke - mówi Magdalena Skorupa-Grajner, prezes fundacji „Arka Noego”. - Opiekunami naszych uczniów byli nauczyciele oraz wolontariusze. Osoby, które są im znane, co ma ogromne znaczenie dla ich poczucia bezpieczeństwa. Niektórym uczniom dodatkowo towarzyszyło rodzeństwo, co pozwoliło na jeszcze większe zacieśnienie więzi między nimi. Co ważne, dla większości naszych uczniów był to jedyny wyjazd bez rodziców podczas tegorocznych wakacji - podkreśla Magdalena Skorupa-Grajner.

Obóz integracyjny to jeden z elementów oferty NSSP „Arka Noego”. Podobnie, jak szeroki wybór zajęć dodatkowych, jakie odbywają się w szkole, czy Bieg Kolorowej Skarpety. To znana inicjatywa, która organizowany jest od kilku lat w okolicach Światowego Dnia Osób z Zespołem Downa. W szkole, która działa od 2014 roku, udało się stworzyć wyjątkową atmosferę. To zasługa władz fundacji, zaangażowanego grona pedagogicznego i rodziców, a także przyjaciół, którzy zgromadzili się wokół szkolnej społeczności.

Wyzwania przed nowym rokiem szkolnym

To wszystko przekłada się na to, że szkoła cieszy się rosnącą popularnością. W nowym roku szkolnym naukę w klasie pierwszej rozpocznie dziewięcioro uczniów. Kameralność placówki i atmosferę pracy doceniają także nauczyciele.

- Większość z nich jest z nami od lat, co ma duże znaczenie dla uczniów, którzy jeszcze mocniej niż ich zdrowie rówieśnicy, przywiązują się do ludzi. Mimo tego, podobnie jak w wielu szkołach w kraju, i u nas są wakaty pracownicze. W tym momencie szukamy nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej, oligofrenopedagoga. Ważne jest dla nas, by oprócz niezbędnych dla danego stanowiska kwalifikacji zawodowych, w tym posiadania kwalifikacji do pracy z uczniami o specjalnych potrzebach edukacyjnych, chętna osoba wykazywała się dużą empatią, pogodną osobowością, zapałem do pracy oraz wiarą we własne możliwości i efektywność swojej pracy. Wierzymy, że do września znajdziemy taką osobę - mówi prezes fundacji „Arka Noego”.

Od miesięcy aktualnym pozostaje także temat braku decyzji dotyczącej zgody na rozbudowę „Arki Noego”. Tylko dzięki tej inwestycji placówka będzie mogła przyjąć wszystkich chętnych. Dodatkowo pozwoli to na to, aby obok szkoły podstawowej funkcjonowała także szkoła przysposabiająca do pracy - formalnie może one działać, ale ograniczona powierzchnia użytkowa w praktyce to uniemożliwia. Fundacja prowadziła już nawet wstępne rozmowy z przedsiębiorcami, którzy mogliby wziąć pod opiekę uczniów, bo obok samej edukacji ważna jest także praktyka.

- Jesteśmy zainteresowani wykupieniem lub dzierżawą terenu obok szkoły. Niestety, chociaż sprawa toczy się już wiele miesięcy, rozmowy z Urzędem Miasta w Katowicach utknęły w martwym punkcie.  Niezrozumiałe jest dla nas to, dlaczego wszystko trwa tak długo. W terminie odpowiedzieliśmy na wszystkie pisma, jakie były do nas kierowane. Tylko dzięki rozbudowie miejsc w placówce znalazłoby się dla wszystkich chętnych. Kolejny krok to pozyskanie sponsorów, którzy wesprą nas w tym przedsięwzięciu, chętnych nauczycieli do współpracy. Potrzebujemy też dużo zdrowia, byśmy podołali - podsumowuje prezes fundacji Arka Noego.

Rekrutacja prowadzona jest w sposób ciągły. Więcej informacji na stronie www.fundacjaarkanoego.pl.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera