Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Będzinie grasuje podpalacz samochodów?

Katarzyna Kapusta
Czy w powiecie będzińskim działa podpalacz samochodów, czy były to porachunki? Policja nie wyklucza żadnej z wersji wydarzeń i szuka świadków.

W ciągu kilku dni na terenie powiatu będzińskiego spłonęło kilka samochodów. Policjanci czekają na opinię biegłego z zakresu pożarnictwa. Niewykluczone, że podpalenia są wynikiem jakichś porachunków. - Nie wykluczamy żadnego scenariusza, na razie czekamy na opinię biegłego z zakresu pożarnictwa - mówi podkom. Paweł Łotocki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.

Do pierwszego podpalenia samochodu doszło kilka dni przed świętami, później spłonął samochód zaparkowany na osiedlu Syberka w Będzinie przy ulicy Skalskiego. Mieszkańcy byli przerażeni widokiem płonącego wozu.

- Sytuacja wyglądała bardzo groźnie. Gdy usłyszałam straż pożarną, wyskoczyłam na balkon, żeby sprawdzić, co się dzieje. Przez chwilę naprawdę się bałam, że w płomieniach może stanąć także mój samochód, który był zaparkowany niedaleko - mówi pani Iza.

Jak relacjonują świadkowie zdarzenia, płomienie strzelały wysoko i było słychać wybuchy. Kolejny samochód w trakcie świąt spłonął w Czeladzi przy ulicy Granicznej. Policja prosi świadków zdarzenia o kontakt. Z oficerem dyżurnym można się kontaktować pod numerami telefonu 997 i 112 oraz 32 36 80 255 lub 266.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!